ŚwiatFilipiny: ścięci zakładnicy nie byli Amerykanami

Filipiny: ścięci zakładnicy nie byli Amerykanami

Dwa ciała bez głowy znalezione we wtorek na wyspie Basilian na południu Filipin nie należały do Amerykanów - poinformował filipiński doradca ds. bezpieczeństwa Rolio Golez.

12.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Według Goleza, obydwie ofiary zidentyfikowano jako Filipińczyków. Wcześniej we wtorek muzułmańscy rebelianci z ruchu Abu Sajef utrzymywali, że ścięli amerykańskiego zakładnika, jednego z trzech Amerykanów porwanych pod koniec maja z kurortu na południu Filipin.

Rzecznik ruchu poinformował, że ścięcie Amerykanina było "prezentem" dla administracji filipińskiej prezydent Glorii Macapagal Arroyo z okazji 103. rocznicy uwolnienia Filipin spod hiszpańskiej niewoli.

Władze przypuszczają, że rebelianci przetrzymują zakładników - trzech Amerykanów i 17 Filipińczyków - na wyspie Basilian, 900 km od stolicy Filipin, Manili.

Arroyo potępiła islamskich terrorystów.

Rebelianci z ruchu Abu Sajef od dwóch tygodni przetrzymują kilkunastu zakładników, w tym trójkę obywateli amerykańskich. Niedawno rzecznik rebeliantów poinformował, że ruch wyklucza możliwość negocjacji i przystępuje do likwidacji porwanych.(ck)

porwaniefilipinyrebelianci
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)