Filipiny - nowy Afganistan
Filipiny stały się bazą treningową dla
najbliższego sojusznika Al-Kaidy na Dalekim Wschodzie, grupy
Dżemaja Islamija. Terroryści przechodzą tam szkolenia, jakie
wcześniej zapewniały im obozy w Afganistanie - podał w piątek "New
York Times".
31.05.2003 | aktual.: 31.05.2003 07:02
Bazy znajdują się na wyspie Mindanao, na południu Filipin. Szkolenia w nich trwają od sześciu do dziewięciu miesięcy. Zgłaszają się na nie kandydaci głównie z Malezji i Filipin, choć pojawiają się także chętni z odległych Pakistanu, czy krajów Bliskiego Wschodu - podają władze, na które powołuje się "New York Times".
"Zamknęliśmy obozy w Afganistanie, ale one cały czas działają na południu Filipin" - żali się australijski dyplomata.
Obozami zarządza ugrupowanie Dżemaja Islamija, które jest blisko powiązane z Al-Kaidą. Dżemaję Islamiję podejrzewa się o dokonanie zamachów terrorystycznych na indonezyjskiej wyspie Bali w ubiegłym roku. Zginęło w nich prawie 200 osób, głównie zagranicznych turystów.
Filipiny, była amerykańska kolonia, gdzie angielski jest jednym z języków urzędowych, są jednym z największych sojuszników USA w Azji Południowo-Wschodniej. Jako jedyny kraj tego regionu, obok Singapuru, poparły wojnę z Irakiem i ściśle współpracują z Waszyngtonem w walce z terroryzmem.
Jednocześnie ten kraj to jeden z głównych frontów wojny z terroryzmem w Azji. Działa tam grupa islamskich fundamentalistów pod wodzą Abu Sajefa, porywająca i mordująca m.in. turystów z krajów zachodnich. USA wysłały w zeszłym roku na Filipiny kontyngent wojska i planują skierowanie tam dalszych oddziałów.