Filipińscy rebelianci zażądali, by negocjacje na temat uwolnienia przetrzymywanych przez nich 21 zakładników, w tym zagranicznych turystów, odbywały się na neutralnym gruncie.
Rebelianci z muzułmańskiego ugrupowania Abu Sayyaf zapewnili, że priorytetowym punktem negocjacji bedzie uwolnienie 57-letniej Niemki, której z powodu nadciśnienia tętniczego grozi udar.
Specjalny wysłannik prezydenta Filipin na rozmowy z islamistami Roberto Aventajado powiedział, że zażądali oni wycofania wojsk rządowych z rejonu, gdzie mają odbywać się rozmowy i formalnego powołania przez rząd zespołu negocjatorów. Aventajado wyraził nadzieję, ze rozmowy zaczną się w środę.
Rebelianci z organizacji Abu Sayyaf od przeszło 3 tygodni przetrzymują na filipińskiej wyspie Jolo 21 porwanych z sąsiedniej Malezji turystów, w większości cudzoziemców. (bas)