Fiasko szczytu Unii Europejskiej
Przywódcy krajów Unii Europejskiej
nie zdołali porozumieć się na szczycie w Brukseli w
sprawie budżetu unijnego na lata 2007-2013 - poinformowali późnym
wieczorem dyplomaci.
Już po perspektywie finansowej (budżet na lata 2007-2013) - powiedział jeden z dyplomatów na wiadomość, że Wielka Brytania odrzuciła ostatnią propozycje kompromisu, przedstawioną przez Luksemburg, przewodniczący UE w tym półroczu.
Propozycja ta dotyczyła zamrożenia brytyjskiego rabatu na poziomie 5,5 mld euro rocznie. Wielka Brytania nie zgodziła się na to, twierdząc, że prawdziwa reforma wymaga również zmian w finansowaniu wspólnej polityki rolnej, z której najbardziej korzysta Francja.Mimo fiaska negocjacji w sprawie planu budżetowego Unii Europejskiej unijny szczyt w Brukseli przeciągnie się do późnych godzin nocnych, bowiem przywódcy muszą jeszcze uzgodnić dokumenty końcowe szczytu w innych sprawach.
Nie mogę tego potwierdzić oficjalnie, ale wszystko wskazuje na to, że próby uzgodnienia budżetu nie powiodły się - powiedział inny urzędnik Rady UE przysłuchujący się obradom.
Zastrzegł, że szczyt się nie skończył, bowiem "wciąż w pełni nieuzgodnione są wnioski końcowe i deklaracja na temat ratyfikacji unijnej konstytucji".
W myśl projektu deklaracji zaproponowanego przez przewodniczący UE Luksemburg przywódcy państw UE powróciliby do tematu za rok - w czerwcu 2006 roku - a do tego czasu Unia nasili debatę o przyszłości Europy.
Chociaż premier Luksemburga Jean-Claude Juncker ogłosił w czwartek wieczorem porozumienie o przesunięciu terminu zakończenia ratyfikacji Traktatu Konstytucyjnego z listopada 2006 roku na rok 2007, delegacja polska twierdziła przez cały piątek, że nie zapadły w tej sprawie ostateczne ustalenia.