Festiwal Tauron Nowa Muzyka rozbrzmiał muzyką
Koncert brytyjskiej wokalistki Lou Rhodes zainaugurował w Katowicach czterodniowy festiwal Tauron Nowa Muzyka, który odbędzie się w postindustrialnym krajobrazie dawnej kopalni "Katowice".
26.08.2010 | aktual.: 26.08.2010 22:25
Lou Rhodes, która muzyczną karierę rozpoczynała w triphopowym duecie Lamb, wystąpiła w sali koncertowej Akademii Muzycznej. To jej pierwszy i jedyny koncert w Polsce, wypełniły go m.in. piosenki z najnowszej płyty "One Good Thing".
Festiwal Tauron Nowa Muzyka, który prezentuje muzykę elektroniczną, odbywa się w tym roku już po raz piąty. Wśród gwiazd imprezy jest m.in. norweski zespół Jaga Jazzist. Zaprezentuje on w Katowicach materiał z najnowszego albumu - "One-Armed Bandit", którym artyści wracają do elektro-jazzowych korzeni.
Po raz drugi na festiwalu zaprezentuje się Bonobo, czyli brytyjski didżej Simon Green z zespołem. Wielką Brytanię reprezentuje też kolejna gwiazda festiwalu - działający od początku lat 90. duet Autechre.
Wystąpią też cenione polskie zespoły, m.in. Dick4Dick, Loco Star, Pink Freud oraz Muariolanza.
Na festiwal składają się również imprezy towarzyszące. W tym roku będzie można uczestniczyć m.in. w warsztatach fotograficznych czy pokazach filmowych. Organizatorzy przygotowali też na terenie festiwalu przedszkole dla dzieci uczestników.
Pierwsza edycja imprezy odbyła się w 2006 roku na terenie Galerii Szyb Wilson w Katowicach. Następnie festiwal przez dwa lata gościł w Cieszynie, aby w ubiegłym roku wrócić do stolicy województwa, a dokładnie na teren dawnej kopalni "Katowice", gdzie w przyszłości powstanie nowa siedziba Muzeum Śląskiego. Atmosfera na terenie powstałej w początkach XIX w. kopalni spodobała się organizatorom i uczestnikom na tyle, że w tym roku główną część koncertów ulokowano ponownie w tym miejscu.