Fentanylowy rozejm. Chiny i USA będą wspólnie walczyć z zagrożeniem
Chiny i USA zawierają pakt dotyczący walki z fentanylem. Pekin obiecał Donaldowi Trumpowi zdecydowane działania: kontrole substancji, zamknięcia firm i aresztowania. Czas na ich ocenę przyjdzie za rok.
Donald Trump i Xi Jinping mają układ w sprawie fentanylu. Pekin ukróci produkcję, a USA zmniejszą cła na towary z Chin
Najważniejsze informacje:
- Chiny obiecały walczyć z handlem fentanylem, by złagodzić napięcia handlowe z USA.
- Od 2020 roku fentanyl spowodował ponad 300 tysięcy zgonów w USA.
- Chiny mają rok na pokazanie efektów działań.
Od 2020 roku fentanyl przyczynił się do śmierci ponad 300 tys. Amerykanów. Substancja ta jest głównym powodem zgonów osób w wieku 18-44 lat w USA. Stany Zjednoczone i Chiny zawarły rozejm, którego częścią jest walka z tą epidemią uzależnienia. Xi Jinping zgodził się na ograniczenie handlu fentanylem w zamian za zmniejszenie ceł na chińskie produkty.
Dramatyczne nagranie. Jechał prosto na niego. Oto finał
Co zrobią Chiny, aby ograniczyć fentanyl?
W ramach tego porozumienia Pekin wprowadził dodatkowe kontrole nad 13 substancjami chemicznymi używanymi do produkcji fentanylu. Chiński urząd ds. zwalczania narkotyków przestrzega eksporterów przed prawdopodobnymi konsekwencjami prawnymi związanymi z nielegalnym handlem. Chiny zapowiedziały również zamknięcia niektórych firm i aresztowania.
Vandy Felbab-Brown z Brookings Institution wskazuje na luki prawne, które Chiny mogą jeszcze wykorzystać. Największym wyzwaniem pozostaje monitorowanie legalnych substancji chemicznych, które mogą być użyte w produkcji nielegalnych narkotyków.
Jakie efekty mogą przynieść chińskie działania?
Amerykańskie badania wskazują, że wcześniejsze działania Pekinu już przyczyniły się do spadku liczby zgonów z powodu fentanylu. Mimo to USA naciskają na większe zaangażowanie Chin w kontrolę nad prekursorskimi substancjami chemicznymi. W ostatnich miesiącach liczba zgonów związanych z syntetycznymi opioidami spadła.
Przeczytaj również: Polski generał ostrzega. "Pod Moskwą siedzi grupa ludzi i wymyśla, jak zamieszać"
Były amerykański urzędnik Henrietta Levin wskazuje, że Chiny używają kwestii fentanylu jako środka nacisku w stosunkach z USA. Relacje mogą się pogorszyć, jeśli Pekin nie zobowiąże się do faktycznych działań i egzekwowania istniejących przepisów.
Źródło: Onet
