Trwa ładowanie...
usa
11-08-2017 01:09

FBI bada "dziwne" dolegliwości dyplomatów USA na Kubie. Atak akustyczny?

Funkcjonariusze FBI rozpoczęli dochodzenie w sprawie "dziwnych" dolegliwości trapiących amerykańskich dyplomatów na Kubie. Zdaniem władz USA - poinformowała w czwartek telewizja CNN - objawy te mogą być spowodowane "atakiem akustycznym".

FBI bada "dziwne" dolegliwości dyplomatów USA na Kubie. Atak akustyczny?Źródło: PAP, fot: PAP/EPA
d9whefo
d9whefo

Jak poinformowała w środę na konferencji prasowej rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert, na dolegliwości od pewnego czasu skarżyli się pracownicy amerykańskiego rządu zatrudnieni w ambasadzie USA na Kubie. Mówiła, że przynajmniej dwóm dyplomatom grozi utrata słuchu.

Prowadzącym dochodzenie w tej sprawie nie udało się dotychczas ustalić, czy dziwne problemy ze słuchem dyplomatów na Kubie są spowodowane celowym atakiem z użyciem "skomplikowanego urządzenia sonicznego" czy też skutkiem ubocznym innych działań. Śledczy podejrzewają jednak, że chodzi o urządzenie soniczne umieszczone w rezydencjach dyplomatów bądź w pobliżu rezydencji amerykańskiego personelu w Hawanie, zdolne do wysyłania sygnałów dźwiękowych o częstotliwościach, które nie są odbierane przez ludzki słuch.

Departament Stanu po raz pierwszy zanotował te niepokojące dolegliwości dyplomatów jesienią ubiegłego roku - poinformowała rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji.

d9whefo

Stany Zjednoczone w odwecie za te - jak powiedziała Nauert - "incydenty" wydaliły w maju br. dwóch kubańskich dyplomatów akredytowanych w Waszyngtonie.

Kubańskie MSZ w środę wydało oświadczenie, w którym zapewniło, że "nigdy nie pozwoli, by na terytorium Kuby zostały dokonane jakiekolwiek działania - bez wyjątków - przeciw akredytowanym na Kubie dyplomatom i ich rodzinom".

Przedstawiciele władz USA, cytowani w mediach w czwartek, nie wykluczają, że dolegliwości amerykańskiego personelu mogą być spowodowane działaniami agentów państwa trzeciego w ramach odwetu na Waszyngtonie, bądź - jak to określił jeden z przedstawicieli amerykańskiej administracji cytowany na portalu tygodnika "Time" - w celu "wbicia klina między Kubą a USA", tj. jeszcze większego poróżnienia Hawany z Waszyngtonem.

Agenci FBI - podała telewizja CNN w czwartek - otrzymali pozwolenie na wjazd na terytorium Kuby i wspólnie ze służbami śledczymi tego kraju prowadzą bezprecedensowe dochodzenie zmierzające do wyjaśnienia problemów za słuchem amerykańskich dyplomatów.

d9whefo

W czerwcu prezydent USA Donald Trump, spełniając swoje przedwyborcze obietnice złożone wpływowej politycznie diasporze kubańskiej w Stanach Zjednoczonych na wiecu w tzw. małej Hawanie w Miami na Florydzie poinformował o unieważnieniu większości pojednawczych inicjatyw swojego poprzednika Baracka Obamy wobec komunistycznego reżimu na Kubie.

Trump w ramach tego "powrotu do przeszłości" w amerykańskiej polityce wobec Kuby, m.in. ponownie wprowadził zakaz zawierania przez amerykańskie przedsiębiorstwa i indywidualnych inwestorów porozumień z kubańskimi spółdzielniami i spółkami o mieszanym, rządowym i prywatnym kapitale, które mają powiązania z kubańskim Ministerstwem Obrony.

Prezydent - aby utrzymać możliwości negocjowania z Kubą - nie zerwał jednak stosunków dyplomatycznych z władzami w Hawanie. Stosunki te w czasach demokratycznego prezydenta Obamy przywrócone zostały do szczebla ambasad.

d9whefo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9whefo
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj