Fatalne korki na "Zakopiance", piaskarki też stoją
Na polskich drogach panują zimowe warunki jazdy. Sznur samochodów przesuwa się w ślimaczym tempie z Zakopanego i ciągnie się na długości około 40 kilometrów w kierunku Krakowa - sytuacja drogowa z soboty na popularnej "Zakopiance" powtórzyła się.
03.01.2010 | aktual.: 03.01.2010 14:38
Dodatkowym utrudnieniem w ruchu są złe warunki drogowe. - Z uwagi na korki utrudnione jest odśnieżanie jezdni - pługopiaskarki też stoją - powiedział dyżurny nowotarskiej policji.
Policja radzi, aby kierowcy wybierali objazd przez Czarny Dunajec. Jadący w kierunku Śląska mogą też kierować się na przejście graniczne w Chochołowie i dalej przez Słowację w kierunku przejścia granicznego w Korbielowie.
Duży ruch panuje na drodze krajowej numer 75 z Krynicy-Zdroju do Brzeska i na obwodnicy Krakowa. Wzmaga się też ruch na autostradzie A-4 w kierunku Katowic. W Małopolsce pada śnieg, a na drogach jest ślisko.
Mimo intensywnych opadów śniegu wszystkie główne drogi na Podkarpaciu są przejezdne. Na niektórych odcinkach może być jednak ślisko. Na krajowej "czwórce" na odcinku Łańcut-Korczowa leży zajeżdżona warstwa śniegu, podobnie jak na drodze numer 84 i na drodze numer 28 na odcinku Sanok-Przemyśl. Na innych drogach leży błoto pośniegowe.
Wszystkie drogi na Warmii i Mazurach są przejezdne, ale bardzo śliskie. Lepsza sytuacja jest w zachodnich rejonach województwa. Krajowa "siódemka" jest czarna i mokra, podobnie jak ważniejsze drogi we wschodniej części województwa. Boczne drogi są tam natomiast pokryte cienką warstwą śniegu. Pogoda na Warmii i Mazurach jest zmienna - słońce na zmianę z opadami śniegu.
Na Lubelszczyźnie wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne. Jednak nawet na trasach o najwyższym standardzie odśnieżania leży błoto pośniegowe. W całym regionie pada śnieg i warunki jazdy będą coraz trudniejsze.