Fatalna pomyłka na cmentarzu w Słupsku. Miało dojść do zamiany ciał
Zarząd słupskiego cmentarza wyjaśnia, czy jedna z firm pogrzebowych zamieniła ciała podczas pogrzebów. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Gdańsk, do zdarzenia miało dojść w sobotę.
08.06.2015 | aktual.: 08.06.2015 14:00
Zamienione ciała miały należeć do dwóch kobiet. Pogrzeby odbywały się w sobotę po południu na starym cmentarzu w Słupsku. Według nieoficjalnych informacji, po odkryciu pomyłki, jedną z trumien grabarze wyjęli z grobu. Dyrektor cmentarza Zbigniew Ingielewicz powiedział Radiu Gdańsk, że sprawdza, co się stało, bo informacje, które otrzymał od pracowników są niepokojące.
- Rozmawiam jeszcze z pracownikami, bo w weekendy administracja nie pracuje. Chcę też porozmawiać z szefową firmy pogrzebowej. Chcę jak najszybciej ustalić, jak było naprawdę. Na pewno nie było żadnego błędu z naszej strony - powiedział dyrektor.
Zarząd cmentarza ma opublikować oficjalną informację w tej sprawie. Szefowa firmy pogrzebowej zapowiedziała, że również się do tej sprawy odniesie. Na razie niczego jednak ani nie potwierdziła, ani nie zdementowała.
Firma w sobotę przeprowadziła trzy pogrzeby na starym cmentarzu w Słupsku. Było to pochówki dwóch kobiet i jednego mężczyzny.