Farfał: teraz możemy zrezygnować z misji
P.o. prezesa TVP Piotr Farfał uważa, że przy braku wpływów z abonamentu, ograniczonych dochodach z reklam i bez gwarantowanego przez państwo minimum finansowego - telewizja publiczna może zrezygnować z misji.
24.06.2009 | aktual.: 24.06.2009 21:34
- Przykro mi, że reprezentanci społeczeństwa, jakimi są posłowie i senatorowie, występują w interesie mediów komercyjnych, a marginalizują media publiczne - powiedział, komentując decyzje sejmu ws. senackich poprawek do ustawy medialnej. Jego zdaniem, o takiej postawie świadczyć mogą wystąpienia niektórych posłów PO i Lewicy.
- Zastanawiałem się, jaki interes polityczny, biznesowy mają ci posłowie, skoro zajmują się gnębieniem spółki skarbu państwa - mówił Farfał. Jak tłumaczył, sejm postawił telewizję publiczną na straconej pozycji - w stosunku do mediów komercyjnych. - Gdyby dano nam te instrumenty w postaci równego konkurowania z mediami komercyjnymi, sytuacja byłaby inna. Ideowo najbliższy, jeśli chodzi o sposób finansowania, jest mi abonament, ale skoro nam go de facto odebrano, to powinniśmy mieć inne czytelne zasady zdobywania pieniędzy. Teraz ich nie ma - powiedział.
- TVP jest dziś w bardzo trudnym momencie z powodu kryzysu finansowego, ale być może jakoś sobie w tej sytuacji poradzi. Gorzej z Polskim Radiem - uważa Farfał.