Trwa ładowanie...
d3g9eo3
31-05-2006 00:40

Fałszywy blog Ewy Lipskiej

Jak spędza wolny czas znakomita polska poetka, Ewa Lipska? Na przykład spotyka się z Wisełką (Wisławą Szymborską) i wspólnie oglądają na DVD serial "Klan". Tego typu informacje można znaleźć w internetowym pamiętniku poetki. Z tym, że blog jest fałszywy. Ewa Lipska nie ma z nim nic wspólnego - pisze "Gazecta Krakowska".

d3g9eo3
d3g9eo3

Zamierzam zgłosić sprawę do prokuratury i dochodzić swoich praw w sądzie. Wiem, że sprawa jest skomplikowana, ale można znaleźć zarówno serwer, na którym umieszczony jest blog, jak i jego autora - mówi gazecie poetka.

I trudno się reakcji Ewy Lipskiej dziwić - podkreśla dziennik. Przywołana informacja o spotkaniach z Wisławą Szymborską jest jedną z niewielu nadających się do zacytowania. Blog składa się głównie z obrzydliwości, obrażających ludzi "informacji" i "opinii" oraz z kiepskich wierszyków.

Nie mam pojęcia, kto może być autorem bloga. Podejrzewam jednak, że może to być jakiś zraniony poeta - mówi Lipska. Pewne jest, że autor doskonale zna polskie środowiska literackie. W blogu pojawiają się nazwiska autentycznych osób - ludzi, których Lipska zna, z którymi się przyjaźni. Jedną z głównych negatywnych bohaterek pamiętnika jest np. poetka z Wrocławia Urszula Kozioł.

W sieci jest także fałszywy blog firmowany przez Urszulę Kozioł. Niewykluczone, że Urszula także podejmie podobne do moich działania - dodaje Lipska.

Internet to fantastyczne medium, ale jak wszystko, co fantastyczne ma swoje blaski i cienie. Takie działania, jak pisanie mojego fałszywego bloga, trzeba tropić i tępić - podkreśla rozmówczyni "Gazety Krakowskiej". (PAP)

d3g9eo3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3g9eo3
Więcej tematów