Fałszywy alarm bombowy w holenderskim samolocie
Samolot holenderskich linii KLM ewakuowano na lotnisku w południowej Szwecji w reakcji na znalezienie przez jednego z pasażerów groźby zamachu bombowego, napisanej na stronie czasopisma na pokładzie. Alarm na szczęście okazał się fałszywy.
10.12.2005 17:52
Pasażer lotu KLM z Goeteborga do Amsterdamu natrafił na groźbę zamachu na krótko przed startem. Ewakuowano wszystkich 145 pasażerów. Psy policyjne nie znalazły na pokładzie żadnych materiałów wybuchowych - poinformował rzecznik szwedzkiej policji Glenn Sjoberg.
Pasażerów wprowadzono do terminalu, a samolot pokołował na kraniec lotniska. Ostatecznie maszyna odleciała do Amsterdamu z dziewięciogodzinnym opóźnieniem i wylądowała bezpiecznie.
Rzecznik KLM Youssef Eddini zapowiedział, że jeśli w śledztwie uda się ustalić autora groźby zamachu, zostanie mu wystawiony słony rachunek za straty, poniesione przez holenderskie linie.