Fałszywe banknoty w puszkach z datkami
Śledztwo dotyczące puszczania w obieg
fałszywych banknotów przez wrzucanie ich do puszek kleryków
zbierających na cmentarzach ofiary na wypominki wszczęła policja w
Lublinie. Zawiadomienie o znalezieniu fałszywych pieniędzy
zgłosiła księgowa Seminarium Metropolitalnego w Lublinie -
poinformowała policja.
03.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 19:25
Wypominki to modlitwy odprawiane w kościele za dusze zmarłych, których wymienia się z imienia i nazwiska. Bliscy zmarłych składają za to datki.
1 listopada księgowa seminarium złożyła zawiadomienie, że znalazła 15 fałszywych banknotów stuzłotowych wśród zebranych pieniędzy. Klerycy zbierający ofiary do niezaplombowanych puszek wydawali resztę ofiarodawcom. Banknoty zostały zabezpieczone, zostaną ocenione przez biegłych - powiedziała rzeczniczka lubelskiej policji Agnieszka Pawlak.
Rektor seminarium ks. Tadeusz Kądziołka powiedział, że fałszywe banknoty pochodzą ze zbiórek na czterech lubelskich cmentarzach, które były prowadzone 31 października i 1 listopada. Klerycy zbierali pieniądze na wypominki. Zdarzało się, że ludzie mówili, że chcą dać 10 czy 20 zł, a podawali banknot stuzłotowy. Wtedy klerycy wydawali resztę - powiedział ks. Kądziołka.