Fala tropikalnych upałów. Lekarze biją na alarm
Mamy prawdziwe lato i falę upałów. Temperatura w wielu miejscach w kraju przekroczy dziś 30 stopni Celsjusza. Taka pogoda może powodować zasłabnięcia i omdlenia, szczególnie u osób, które cierpią na choroby przewlekłe.
03.07.2012 | aktual.: 03.07.2012 10:35
Doktor Jacek Lewandowski wyjaśnia, że podczas upałów więcej się pocimy i wtedy dochodzi do odwodnienia organizmu, zagęszczenia krwi, spadku ciśnienia tętniczego i zaburzeń elektrolitowych. Bardzo szybko odwadniają się osoby starsze i dzieci. W przypadku dzieci może dojść do przegrzania organizmu i udaru cieplnego. Natomiast u osób starszych może dochodzić do powikłań związanych z zaostrzeniem istniejących chorób.
Doktor Lewandowski dodaje, że podczas upałów trzeba zwiększyć ilość wypijanych płynów, nawet do 4 litrów dziennie. Najlepiej pić wodę mineralną.
Doktor Lewandowski radzi, aby podczas największych upałów, między 10.00 a 16.00 unikać przebywania w pełnym słońcu. Należy także nosić przewiewne ubrania i pamiętać o nakryciu głowy.
Padają kolejne rekordy ciepła
Tropikalne upały w Europie Środkowej, padają kolejne rekordy ciepła. Pierwszą ofiarę śmiertelną odnotowano na Słowacji. Na Węgrzech utrzymuje się najwyższy, czerwony, stopień zagrożenia. W Austrii wykupiono ze sklepów klimatyzatory.
Pierwszą ofiarą tegorocznych upałów na Słowacji jest 94-letnia kobieta, która zmarła w Koszycach w wyniku odwodnienia organizmu.
To najcieplejszy lipiec w tym kraju od 1871 roku; rekord ciepła 37 stopni Celsjusza padł w Hurbanovie na południu Słowacji. Pogotowie ratunkowe odnotowało kilkaset wyjazdów z powodu nagłych zasłabnięć.
Upały nękają również sąsiednie Czechy. Rekordowe temperatury, przekraczające 36 st. C., zarejestrowały 33 stacje meteorologiczne.
Upały panują też na Węgrzech. W Budapeszcie temperatura przekroczyła 37 stopni Celsjusza. Takich upałów w lipcu nie notowano od 1936 roku. Upalnie jest również nad Balatonem.
Naczelny lekarz kraju zaapelował do ludzi starszych i przewlekle chorych o pozostanie w domach. Węgierskie szpitale udzieliły pomocy kilkuset osobom. Liczba nagłych zasłabnięć wzrosła o 50 procent. Kilkadziesiąt samochodów służb komunalnych polewa ulice Budapesztu i chłodzi tory tramwajowe. Na najbardziej ruchliwych skrzyżowaniach służby miejskie rozdają przechodniom wodę mineralną. Miejskie kąpieliska zamyka się dopiero o godzinie 22.
W Austrii słupek rtęci przekroczył 37 stopni. W Wiedniu wykupiono z supermarketów wszystkie klimatyzatory. Rekord odnotowały kąpieliska - ochłody w basenach poszukiwało 153 tysięcy Austriaków i zagranicznych turystów.
Tropikalne upały mają utrzymać się do 13 lipca. Również w nocy temperatura nie będzie spadać poniżej 25 stopni.