Ewakuacja poczekalni dworca z powodu... kiełbasy i boczku
Paczka pozostawiona w skrytce bagażowej
poczekalni dworca PKP w Rzeszowie spowodowała, że po południu ewakuowano pracowników budynku, podróżnych oraz
wszystkie osoby znajdujące się w okolicy dworca.
27.12.2004 19:50
Istniało podejrzenie, że pakunek zawiera ładunek wybuchowy. Tymczasem okazało się, że w paczce był boczek, kiełbasa i inne produkty żywnościowe - powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie podinsp. Wiesław Dybaś.
Jak dodał, jeden z podróżnych znalazł w skrytce bagażowej kartonowe pudełko oklejone taśmą klejącą. Zaniepokojony zawiadomił policję. Obawiał się, że pakunek może zawierać ładunek wybuchowy. Policyjni pirotechnicy sprawdzili paczkę i na szczęście okazało się, że nie jest groźna.
Ktoś prawdopodobnie zapomniał o swoim bagażu - mówił Dybaś. Dodał, że w czasie ewakuacji pociągi jeździły bez przeszkód.