Ewa Kopacz: apelowałam, by dać szansę projektom dot. związków partnerskich
Marszałek sejmu Ewa Kopacz powiedziała, że nie spodziewa się, aby kluby zgłaszały wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektów ustaw o związkach partnerskich. - Apelowałam do klubów, by dać sobie szansę i dyskutować - podkreśliła Kopacz. Tymczasem przedstawiciele PiS i SP nie zmieniają zdania i nadal planują złożenie wniosków o odrzucenie wszystkich projektów w pierwszym czytaniu.
23.01.2013 | aktual.: 23.01.2013 12:21
Kopacz poinformowała, ze podczas wtorkowego posiedzenia Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów była burzliwa dyskusja w sprawie projektów ustaw dotyczących związków partnerskich.
- Apelowałam do wszystkich klubów, aby dać sobie szansę i dyskutować, nie składać wniosków o odrzucenie w pierwszym czytaniu, ale skierować te projekty do komisji - powiedziała Kopacz. Argumentowała, że nie można uciekać "nawet od trudnej dyskusji, dzielącej niekiedy kluby".
- Z zaskoczeniem zaobserwowałam, że była zgoda na to. Nie spodziewam się, że będą padały wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu (projektów). Większość na sali będzie za tym, by wszystkie projekty trafiły do komisji, byśmy dali sobie szansę dyskutowania - powiedziała marszałek sejmu.
W czwartek sejm rozpatrzy trzy projekty ustawy o związkach partnerskich, złożone przez PO, Ruch Palikota i SLD. Wszystkie dają możliwość zawarcia związku parom hetero- i homoseksualnym; żaden nie pozwala na adopcję dzieci.
Według projektu PO, autorstwa posła Artura Dunina, umowę związku partnerskiego można będzie zawrzeć przed notariuszem albo przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Projekty RP i SLD przewidują, że związek zostanie zawarty, gdy dwie osoby jednocześnie złożą przed kierownikiem USC stosowne oświadczenia.
Projekt RP przewiduje, że partnerzy mają w związku równe prawa i obowiązki oraz udzielają sobie "wzajemnej pomocy i wsparcia, a także dbają o utrzymanie więzi pożycia". Według projektu SLD wzajemne prawa lub zobowiązania o charakterze majątkowym lub osobistym partnerzy określaliby w zawieranej w formie aktu notarialnego umowie związku partnerskiego. Byłaby ona przedkładana w USC i zaczynała obowiązywać w chwili zawarcia związku. Projekt daje partnerom także możliwość przyjęcia nazwiska jednego z nich lub połączenia ich dotychczasowych nazwisk.
Wcześniej kluby PiS i SP zapowiedziały złożenie wniosków o odrzucenie wszystkich projektów w pierwszym czytaniu. Ich zdaniem, projekty te naruszają konstytucję. Wnioski o odrzucenie zamierzają poprzeć posłowie z konserwatywnej frakcji PO.
Szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk powiedział, że jego klub podtrzymuje pomysł zgłoszenia wniosku o odrzucenie projektów w pierwszym czytaniu. - Pani marszałek apelowała o niezgłaszanie takiego wniosku ze względu na to, że jest wśród nich projekt PO, ale my chcemy pokazać swój jasny sprzeciw wobec tych pomysłów - podkreślił Mularczyk.
Także wiceprezes PiS Beata Szydło twierdzi, że PiS nie wycofuje się ze zgłoszenia wniosku o odrzucenie projektów w pierwszym czytaniu. - Według mojej wiedzy taki wniosek złożymy - powiedziała Szydło.