Eurostat: Polska ma najniższy wskaźnik zatrudnienia - niecałe 53%
Polska ma najniższy w Unii Europejskiej wskaźnik zatrudnienia - wynika z opublikowanych danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat.
11.09.2006 | aktual.: 11.09.2006 20:38
W Polsce pracuje zaledwie niecałe 53% osób w wieku 15-64 lata: 59% mężczyzn i niecałe 47% kobiet (wszystkie dane za rok 2005). To najmniej w całej UE, choć stopa zatrudnienia kobiet jest jeszcze niższa na Malcie, we Włoszech i w Grecji. Średnia unijna dla ogółu zatrudnionych to 64%. W Skandynawii, a także w Wielkiej Brytanii stopa zatrudnienia przekracza 70%.
Dane Eurostatu pokazują, że Unia Europejska jest jeszcze daleko od realizacji celów unijnej strategii rozwoju, zwanej strategią lizbońską. Przewidywała ona, że do 2010 roku wskaźnik zatrudnienia sięgnie 70% (60% wśród kobiet). Niespełnione pozostały cele wyznaczone na rok 2005: 67% dla ogółu zatrudnionych i 57% kobiet.
W krajach UE panują bardzo duże różnice, jeśli chodzi o odsetek pracowników zatrudnionych na czas określony. W Polsce sięga on prawie 26% (jest jednym z najwyższych w UE), podczas gdy średnia unijna to 14,5%, a np. w Estonii, Irlandii czy na Malcie wynosi 2,5-4,5%.
Z najnowszych statystyk wynika także, że w Polsce co dziesiąta osoba w wieku 15-64 lata nie ma pracy od roku albo dłużej. Gorzej jest tylko na Słowacji, gdzie takich bezrobotnych jest blisko 12%. Średnio w UE problem długookresowego bezrobocia dotyczy 4%, przy czym tylko 1% w Wielkiej Brytanii albo Danii.
Niemal co czwarty (23%) polski bezrobotny nigdy nie pracował. Średnio w UE 18 proc. osób bez pracy poszukuje swojej pierwszej posady: co trzeci w Grecji i we Włoszech, ale co dziesiąty w Niemczech albo Finlandii.
Dane potwierdzają, że w Polsce ogromna część siły roboczej znajduje zatrudnienie w rolnictwie. Pracuje tam ponad 17% osób w wieku 15-64 lata - najwięcej w całej UE. Wskaźnik zatrudnienia w rolnictwie powyżej 10% dotyczy także Litwy, Grecji, Łotwy i Portugalii. Średnia w UE to 5%. Najmniejsze, 2-procentowe zatrudnienie w rolnictwie jest w Wielkiej Brytanii.
Michał Kot