Eurostar unieruchomił Brytyjczyków i Francuzów
Tysiące ludzi od poniedziałku wieczorem koczuje na dworcach Paryża, Lille i Londynu. Przyczyną jest awaria, która unieruchomiła ekspress Eurostar łączący pod Kanałem La Manche stolice Francji i Wielkiej Brytanii.
29.10.2002 12:02
Awarie urządzeń zasilających trakcję elektryczną ekspresu, który z szybkością dochodzącą do 300 kilometrów na godzinę pozwala w ciągu trzech godzin dostać się z Paryża do Londynu, spowodowały niedzielne burze, połączone z huraganowym wiatrem. Od poniedziałku tysiące ludzi znalazły się w potrzasku. Francuskie koleje państwowe i dyrekcja firmy Eurostar nie są w stanie sprostać wyzwaniu.
Tylko dla niewielkiej grupy podróżnych udało się znaleźć miejsca w hotelach. Niemal półtora tysiąca pasażerów koczowało na dworcu w Lille.
Podobna sytuacja panuje w stolicach Wielkiej Brytanii i Francji. Wszystkie miejsca w samolotach na linii Paryż-Londyn są zarezerwowane. Według dyrekcji kolei, w najlepszym wypadku ekspres ruszy we wtorek po południu. Zarządzający Eurostarem doradzają podróżnym, mającym bilety na wtorek, aby przełożyli podróż o jeden dzień.(iza)