Estradowy wyrok za fałszowanie
Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5
lat, 40 tys. zł grzywny, 8-letni zakaz kierowania jednostkami
publicznymi i 7-letni zakaz działalności gospodarczej w sferze
artystycznej skazał opolski Sąd Okręgowy Violettę L. -
b. szefową Estrady Opolskiej.
Violetta L. była oskarżona o fałszowanie dokumentów, zagarnięcie mienia i oszustwa na kwotę ok. 500 tys. zł. Razem z nią sąd skazał jej męża. Adam L. został skazany na rok i 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 4 lata, 20 tys. zł grzywny oraz 6-letni zakaz prowadzenia działalności w sferze usług artystycznych.
Wyrok zapadł bez przeprowadzania postępowania dowodowego, na zasadzie dobrowolnego poddania się karze. O takie kary wnioskowała obrona oskarżonych, zgodził się na nie również prokurator i pokrzywdzeni - w tym Urząd Miasta Opola. Opolski ratusz zamierza dochodzić wyrównania strat (trwa ich szacowanie) na drodze powództwa cywilnego.
Wyprowadzanie pieniędzy z Estrady Opolskiej (dziś w likwidacji) odbywało się na kilka sposobów - poprzez fałszowanie faktur VAT, fikcyjne zatrudnienie brata Violetty L. i organizowanie fikcyjnych imprez dla oddziału jednej z firm ubezpieczeniowych, której dyrektorem była Stanisława Ch.
Stanisława Ch. jest podejrzana w aferze związanej z ubezpieczaniem majątku Elektrowni Opole SA. W tej samej sprawie w areszcie przebywają b. prezes elektrowni Henryk Sz., a także Maciej J. - mąż opolskiej posłanki (d. SLD, dzisiaj niezrzeszonej) Aleksandry Jakubowskiej.
Według zeznań Violetty L., Stanisława Ch. dzieliła się pieniędzmi uzyskanymi za fikcyjne imprezy właśnie z Jakubowską.