Trwa ładowanie...
d4ei96v
07-08-2006 08:00

Esbeckie teczki na dziennikarza pod stertami śmieci


W opuszczonej szopie znalazały się teczki, w których bezpieka gromadziła materiały o inwigilacji Teresy Boguckiej - pisze "Gazeta Wyborcza".

d4ei96v
d4ei96v

Teresa Bogucka jest pisarką i publicystką gazety. Cztery teczki z aktami oznaczonymi klauzulą "Tajne specjalnego znaczenia" oraz kilka kalendarzy leżało pod stertą śmieci w opuszczonej szopie ma warszawskim Służewcu. Teczki musiał ktoś niedawno podrzucić, bo nie są zniszczone deszczem. Znalazł je przypadkowo Dariusz Bojarski, który oddał je Teresie Boguckiej.

Andrzej Fiszke, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, jest zaskoczony odnalezieniem esbeckich teczek. W rozmowie z "Gazetą" przyznaje, że nie przypomina sobie sytuacji, by po tylu latach odnaleziono akta kogoś znanego. Według niego musiał je wynieść jeden z funkcjonariuszy SB, gdyż tylko oni mieli dostęp do tych akt.

Można tylko spekulować w jakim celu. Wyniesienie akt poza gmach resortu było wówczas przestępstwem - czytamy w dzienniku. Andrzej Fiszke podkreśla, że w 1989 lub 1990 roku zniknęły akta kierownictwa poddziemnej "Solidarności", tak zwane "teczki rozpracowywania".

Do IPN nigdy nie trafiły także teczki szefów warszawskiego podziemia Zbigniewa Bujaka, Wiktora Kulerskiego, Konrada Bielińskiego, Jana Lityńskiego czy Zbigniewa Janasa. (IAR)

d4ei96v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ei96v
Więcej tematów