Epidemia wąglika w Turcji?
Władze tureckie odizolowały wioskę na
południowym wschodzie kraju z powodu odnotowanych tam licznych
przypadków wąglika, choroby zwierzęcej, którą zarażają się również
ludzie. Ośmiu mieszkańców wioski już zachorowało - poinformowała agencja Anatolia.
05.07.2005 20:45
Choroba została odkryta przy okazji hospitalizacji osoby, która przybyła z miasteczka Cukurca. Dwie zarażone osoby, brat i siostra w wieku dziesięciu i dziewięciu lat, walczą o życie.
Ojciec dzieci twierdzi, że jego 85 owiec i kóz zdechło w zeszłym tygodniu. Wezwany weterynarz uznał, że nie ma powodu do niepokoju i że mięso padłych zwierząt może być jedzone. Dopiero podczas drugiej wizyty weterynarz postawił właściwą diagnozę, identyfikując wąglika.
Chorobą, która występuje jeszcze czasem w centrum i na wschodzie Turcji, zwierzęta zakażają się wtedy, gdy skubiąc trawę pochłaniają zarodniki pałeczek wąglika. Zachowują one zdolność wywoływania choroby nawet po kilkudziesięciu latach pozostawania na powietrzu.