Epidemia HIV/AIDS rozszerza się
Epidemia HIV/AIDS rozszerza się, nowych zakażeń przybywa zwłaszcza w Azji Wschodniej, Europie Wschodniej i Azji Centralnej - alarmuje opublikowany raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Programu ONZ ds. AIDS (UNAIDS).
W raporcie zwraca się uwagę na niepokojącą tendencję olbrzymiego wzrostu zakażeń u kobiet - stanowią one już prawie połowę liczącej 37,2 mln grupy dorosłych zarażonych wirusem.
Według raportu na świecie żyje 39,4 mln osób zakażonych wirusem HIV. To kolejny rekord - w 2002 roku populacja osób z HIV liczyła 36,6 mln. 40-procentowy wzrost zakażeń w Europie należy przypisać przede wszystkim gwałtownie rozwijającej się epidemii na Ukrainie i w Rosji. Ta ostatnia ma największą w Europie populację osób zakażonych. Raport podkreśla konieczność przeprowadzenia w tych krajach kampanii edukacyjnej, ponieważ okazuje się, że wielu ludzi, zwłaszcza młodych, nie wie, jak się chronić przed wirusem.
Autorzy raportu biją na alarm, że coraz więcej osób w Europie zakaża się poprzez stosunki heteroseksualne bez zabezpieczenia. Obawiają się też "bomby z opóźnionym zapłonem" - wielu Europejczyków i wiele Europejek może nie być świadomych swojego nosicielstwa. Symptomy AIDS mogą się pojawić nawet w pięć do ośmiu lat od zakażenia. Ocenia się, że np. aż 1/3 zakażonych w Wielkiej Brytanii nie wie, że jest nosicielem HIV.
WHO i UNAIDS są zaniepokojone wzrostem zakażeń wśród kobiet i zwracają uwagę, że często zarażają je mężowie, korzystający z usług prostytutek, lub starsi partnerzy, którzy wcześniej mieli wiele partnerek.
"W wielu częściach świata w wysiłkach podejmowanych w celu przeciwdziałania HIV nie bierze się pod uwagę płci i innych nierówności, które kształtują ludzkie zachowanie i ograniczają swobodę wyboru. Wiele strategii zakłada istnienie idealnego świata, w którym każdy jest równy i ma wolność podejmowania decyzji, może postanowić nie prowadzić życia seksualnego, być wiernym swojemu partnerowi czy też stale używać prezerwatyw. W rzeczywistości kobiety i dziewczynki są wystawione na działanie o wiele liczniejszych czynników ryzyka, z którymi nie muszą się konfrontować mężczyźni i chłopcy" - głosi raport.
Autorzy podkreślają, że zmniejszenie liczby nowych zakażeń wśród kobiet i dziewczynek jest "kluczowe", jeśli świat ma zapanować nad epidemią, a obecne programy przeciwdziałania AIDS tego nie zapewniają.
Epidemii nie daje się powstrzymać na razie w żadnym państwie, różne są jednak jej oblicza. Np. w Stanach Zjednoczonych większość osób zakażonych HIV to homoseksualni mężczyźni, podczas gdy w niektórych krajach Afryki ponad połowę stanowią kobiety. Często zresztą w Afryce są one ofiarami gwałtów.
W 12 krajach zachodniej Europy wzrost zakażeń wskutek kontaktów heteroseksualnych wzrósł o 122% między 1997 a 2002 rokiem. We Francji ok. 2/3 zarejestrowanych nowych zakażeń było wynikiem kontaktów heteroseksualnych.
Amatorzy płatnego seksu powinni brać pod uwagę to, że narażają się na duże ryzyko. W Holandii 7% prostytutek okazało się nosicielkami wirusa (w badaniu z lat 2002-2003), przy czym wśród prostytutek pracujących na ulicy odsetek ten wyniósł 12%.
Justyna Wojteczek