PolskaEmerytura superszpiega

Emerytura superszpiega

Nasz wywiad naukowo-techniczny był przez
dziesiątki lat jednym z najlepszych na świecie. A najlepszym z
najlepszych był Zdzisław Przychodzień. Obok Mariana Zacharskiego,
który wykradł m.in. plany systemu rakietowego Patriot, jest
uznawany przez Amerykanów za polskiego szpiega wszech czasów -
pisze "Fakt".

To dopiero po działaniach Przychodzienia zaczęto produkować u nas cały sprzęt elektroniczny Unitry, pierwsze komputery Odra, potem telewizory Neptun, wieże stereo Radmor i Kasprzak - podaje dziennik. Przychodzień działał w Stanach Zjednoczonych i Japonii. Kiedy przekazywał do kraju amerykańskie urządzenia i ich plany, nikt w Polsce nie był w stanie ocenić, z czym ma do czynienia - opowiadają nasi oficerowie wywiadu. - Dlatego dostarczał dokumentację nie tylko procesów technologicznych, układów scalonych itp., ale też całych linii produkcyjnych. Po prostu wszystko - od A do Z.

Przychodzień pracował w USA i Japonii pod przykrywką przedstawiciele różnych polskich firm. Udało mu się zwerbować wielu współpracowników, którzy sprzedawali mu materiały. Dziesięć lat temu całkowicie usunął się w cień i przeszedł na szpiegowską emeryturę. Nawet dani koledzy nie mają z nim kontaktu. Mieszka pod Warszawą i wiedzie żywot cichy i spokojny. Nie chciał z nami rozmawiać o swojej dawnej pracy - informuje "Fakt". Tata nawet z najbliższą rodziną nie rozmawia o tamtych czasach - powiedziała gazecie jego córka. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)