Trwa ładowanie...
d28f5gk
08-07-2004 12:16

Elżbieta Radziszewska: w projekcie ustawy zdorwotnej nie ma żadnej nowej jakości

Ale oczywiście, że pieniędzy jest za mało i te źródła finansowania trzeba wskazać i trzeba jasno powiedzieć, za co pacjent może dopłacać, a za co nigdy w żadnym wypadku nie powienien. Natomiast dzisiaj, nawet mając ten koszyk negatywny w projekcie ustawy, nie ma żadnej nowej jakości - powiedziała posłanka Elżbieta Radziszewska w "Salonie politycznym Trójki".

d28f5gk
d28f5gk

Kamil Durczok: Od miesięcy jesteśmy swiadkami takiego przedstawienia w obszarze służby zdrowia, kolejni ministrowie mówią, że o bałagan i brak pieniędzy w placówkach służby zdrowia należy obwiniać NFZ, NFZ mówi, że nie ma pieniędzy. Kiedy się ten skandal skończy?

Ewa Kralkowska: Nie wiem, kiedy się ten skandal skończy. Sytuacja jest trudna, z kilku powodów. Są pewne niedostatki organizacyjne w ochronie zdrowia, jest również niedobór pieniędzy, nie można mówić o całkowitym braku, ale jest ich niewiele, natomiast nie ma tak nigdzie, w żadnym systemie ochrony zdrowia, że jest dosyć pieniędzy...

Kamil Durczok: Kto jest winien temu bałagnowi, dramatycznym scenom, które mają miejsce w szpitalach?

Elżbieta Radziszewska: Rząd, złe prawo i zła realizacja tego prawa. Zupełny brak odpowiedzialności za to, co się dzieje w tej służbie zdrowia. Bo złe kontrakty, bo dyrektorzy nie widzą innego wyjścia są skutkiem złego kontraktowania świadczeń i złego prawa.

d28f5gk

Kamil Durczok: Pani minister, wracając do mojego pytania, do tych przepychanek między NFZ a ministrem zdrowia, który mówi - pobieranie opłat jest nielegalne, właściwie za te kontrakty odpowiada NFZ. Co to pacjentów obchodzi?

Ewa Kralkowska: Pacjentów nic to nie powinno obchodzić, nie powinni nawet takiej dyskusji słuchać. Pacjenta obchodzi, żeby miał świadczenie zdrowotne udzielone w odpowiednim czasie, na odpowiednim poziomie, za swoją składkę. Natomiast kto jest za to winien? Naturalnie, najprościej jest powiedzieć - rząd i pewnie jakaś odpowiedzialność rządu jest w tym względzie, ale nie tylko. Dlatego że w tym wszystkim jest też odpowiedzialność poszczególnych pięter organizacyjnych ochrony zdrowia.

Kamil Durczok: A co to są piętra organizacyjne ochrony zdrowia?

Ewa Kralkowska: Być może nie jest to najlepsze określenie, ale są różni świadczeniodawcy, na różnych poziomach udzielają świadczeń, mają kontrakty. Niestety są i patologie w wykonywaniu tych kontraktów.

d28f5gk

Elżbieta Radziszewska: Najbardziej są winni chyba pacjenci, którzy chorują. To jest śmieszne!

Kamil Durczok: W zdecydowanej większości tych placówek nie ma patologii, tylko nie ma pieniędzy. Ja chciałbym zapytać, co państwo - to jest też pytanie do sejmu i do opozycji również - co państwo chcą zrobić nie po 1 stycznia, kiedy miejmy nadzieję wejdzie w życie nowa ustawa, tylko teraz, żeby ludzie nie musieli stawać przed wyborem płacenia 50 złotych w poradniach przyszpitalnych.

Ewa Kralkowska: Ponieważ w tym roku obserwujemy lepszy spływ składki do NFZ, już została korekta planu finansowego wykonana.

d28f5gk

Elżbieta Radziszewska: Znów jest dzielenie bez konkretnych zasad, na zasadzie dowolności...

Ewa Kralkowska: Nie, są konkretne bardzo zasady, które są podane do wiadomości publicznej.

Elżbieta Radziszewska: Z tego, co wiem to wedle widzimisię.

Ewa Kralkowska: Część środków już została podzielona do województw, gdzie była najtrudniejsza sytuacja, spodziewamy się następnej takiej transzy środków finansowych, które znowu będą rozdzielone tam, gdzie jest największa potrzeba, według kryteriów bardzo czytelnych - jest algorytm opracowany w NFZ. NFZ musi działać w określonej puli finansów, fundusz nie ma więcej pieniędzy niż ma ze składek i musi się w tych pieniądzach obracać.

d28f5gk

Kamil Durczok: Pani poseł, czy mówienie dzisiaj ludziom, że za te pieniądze, które płacą na składkę, można skutecznie i dobrze leczyć ludzi - nie jest oszustwem?

Elżbieta Radziszewska: Za te pieniądze można leczyć dobrze i skutecznie, co nie znaczy, że od razu i za tydzień, w sytuacjach takich, w których można poczekać. Bo drugą rzeczą jest - gdzie szukać tych pieniędzy, które dodatkowo zasilą budżet NFZ. Natomiast dziś mamy taką sytuację, że składki nie podniesiemy, bo najprościej jest sięgnąć do kieszeni każdego z nas, a potem marnotrawić te pieniądze. Problem NFZ i tego, co się dzieje w wyniku politycznych decyzji tego rządu mamy tak, że te pieniądze są wydawane bardzo niegospodarnie.

Kamil Durczok: Chce pani powiedzieć, że gdyby pani dzisiaj została ministrem zdrowia to potrafiłaby pani lepiej dzielić te środki?

d28f5gk

Elżbieta Radziszewska: Tak, ale pod jednym warunkiem, że moimi kategoriami myślałby minister finansów i premier. Bo we wszystkim jest potrzebna decyzja polityczna. Mamy problem 203, sposobu kontraktowania świadczeń, więc tutaj jednej osoby, która by zrobiła porządek nie da się włożyć. Tu musi być organizm, którym jest rząd, który sprawnie działa i widzi problemy, które są, a nie dopiero wtedy, kiedy już wszystko płonie.

Kamil Durczok: A problem nie leży w tym tak naprawdę, że ponieważ wybory odbędą się być może późną jesienią albo wiosną to nikt w tej chwili w sejmie nie ma odwagi powiedzieć ludziom - przepraszamy, ale żeby leczyć na europejskim poziomie to państwo muszą jeszcze trochę wyciągnąć z własnej kieszeni i za to zapłacić?

Elżbieta Radziszewska: Ale oczywiście, że pieniędzy jest za mało i te źródła finansowania trzeba wskazać i trzeba jasno powiedzieć, za co pacjent może dopłacać, a za co nigdy w żadnym wypadku nie powienien. Natomiast dzisiaj, nawet mając ten koszyk negatywny w projekcie ustawy, nie ma żadnej nowej jakości. Ja myślę, że Polacy w sposób jasny zrozumieją, jeśli będą mieć jasne i klarowne zasady gry. Jeśli będą widzieć - masz zawał, ciężką sytuację z powodu innej choroby, masz chorobę nowotworową - nie czekasz, masz to leczenie, wtedy, kiedy go potrzebujesz. To są dopiero jasne reguły gry. Dziś dopiero w tej ustawie pojawia się propozycja ta kolejkowa, żeby uniknąć tych wszystkich korupcyjnych zachowań, które mamy na codzień i tego nie można nie zauważyć, że to się dzieje. ale ten artykuł też odłożyliśmy na dalsze rozpatrywanie, ponieważ przedstawiciele rządu, którzy z nami byli na komisji, nie byli przygotowani do debaty na ten temat, nie było ludzi, którzy pisali ten artykuł 19 tej ustawy.

d28f5gk

Kamil Durczok: Myślę, że skromnym marzeniem wszystkich pacjentów jest...

Elżbieta Radziszewska: Spokój. Ale rząd musi jednak zastanowić się, co robić do końca roku. Bo w październiku, w listopadzie, kiedy pokończą się kontrakty, może być rzeczywiście bardzo dramatycznie.

Kamil Durczok: To jednym zdaniem, na koniec - pani minister wie, co zrobić?

Ewa Kralkowska: Są prowadzone prace w NFZ nad poprawieniem katalogów, już jest decyzja NFZ o poprawieniu katalogów do kontraktowania świadczeń, mówiłam już o dodatkowych pieniądzach - prowadzone są negocjacje, myślę, że sytuacja powinna się...

Kamil Durczok: Ja tylko powiem, że te prace, nie w NFZ, ale w całej służbie zdrowia są prowadzone od 14 lat i jakoś słabo kolejnym ekipom wychodzą.

Ewa Kralkowska: To jest może tylko dowód na to, że nie ma mądrych na to, zeby był to system idealny. Na całym świecie są to systemy ciągle poprawiane.

Elżbieta Radziszewska: A ja trzymam kciuki, zeby panu premierowi Belce, ministrowi zdrowia i szefowi NFZ udało się to, o czym pani minister mowi, bo mi jednak zalży na tym, żeby pacjenci byli leczeni.

Kamil Durczok: Dziękuję za rozmowę.

SYGNAŁY DNIA Przeczytaj cały wywiad

d28f5gk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28f5gk
Więcej tematów