Ekstrawagancki projektant mody ofiarą zbrodni
Niemiecki projektant mody Rudolph Moshammer został znaleziony martwy w swej podmonachijskiej willi. Jego sklep w Monachium przy Maximillianstrasse ma sławę jednego z najdroższych w Europie.
Zdaniem policji, padł ofiarą morderstwa. Ciało Moshammera odkrył jego kierowca. Policja, która prowadzi dochodzenie, nie ujawniła okoliczności śmierci projektanta. Według niepotwierdzonych danych - pisze dpa - został on znaleziony z kablem telefonicznym owiniętym wokół szyi.
Moshammer zdobył sławę ekstrawaganckimi projektami strojów z futra, jedwabiu i kaszmiru, które sprzedawał w swym monachijskim salonie "Carneval de Venise".
W 2002 roku sprzedał na aukcji koszulę, którą podobno nosił Napoleon Bonaparte w czasie bitwy pod Waterloo w 1815 roku. Uzyskaną w ten sposób sumę - ponad 40 tys. funtów - przekazał na pomoc bezdomnym w Monachium.
Moshammer twierdził, że przyszedł na świat 27 grudnia 1945 roku. W momencie śmierci miałby więc 59 lat. Ale - jak pisze dpa - w rzeczywistości był starszy.