Ekstrapremie w państwowej spółce. Dla zarządu wybranego za rządów PiS
Ponad 2,4 mln zł premii otrzymał w ubiegłym roku zarząd państwowej spółki Lubelski Węgiel Bogdanka. Na jej czele stoi Kasjan Wyligała, który uczestniczył w "głośnych" zaręczynach posła PiS Michała Moskala na terenie kopalni pod ziemią.
Lubelski Węgiel Bogdanka jest producentem węgla kamiennego, którego odbiorcami są m.in. elektrownie i elektrociepłownie we wschodniej i północno-wschodniej Polsce. 64,6 proc. akcji Bogdanki ma kontrolowana przez Skarb Państwa Enea. Kopalnia należąca do energetycznego giganta regularnie osiąga miliardowe zyski. Z oficjalnych danych wynika, że co szósta tona polskiego węgla pochodzi właśnie z Bogdanki na Lubelszczyźnie.
Jak wynika z raportu rocznego za 2023 rok, zarząd państwowej spółki zarobił za cały ubiegły rok 4 143 900 zł. Najwięcej otrzymał wiceprezes Artur Wasilewski - 1,08 mln zł. Prezes Kasjan Wyligała - 1,06 mln zł; wiceprezes Dariusz Dumkiewicz - 1 mln zł i kolejny wiceprezes Adam Partyka - 991,2 tys. zł.
Miesięczne wynagrodzenie władz spółki wyniosło więc przeciętnie ok. 86 tys. zł brutto. Cały zarząd został powołany za rządów PiS.
"Na łączne roczne wynagrodzenie członków Zarządu LW Bogdanka S.A. składają się cztery elementy: wynagrodzenie stałe, część zmienna wynagrodzenia (premia wypłacana w zależności od realizacji celu rocznego), odprawa oraz wynagrodzenie z tytułu zakazu konkurencji" - informuje spółka.
Władze Bogdanki - w ramach wynagrodzenia - mogły cieszyć się też z ogromnych kwot przyznanej premii za 2022 rok, wypłaconej w ubiegłym roku. Ponownie najwięcej otrzymał wiceprezes Artur Wasilewski - 540 tys. zł; Dariusz Dumkiewicz - 504 tys. zł, Adam Partyka - 487,2 tys. zł; były prezes Artur Wasil - 443,7 tys. zł i obecny prezes Kasjan Wyligała - 440,6 tys. zł.
Premie i sowite nagrody
"Kwoty premii wypłacono w 2023 roku na podstawie podjętych uchwał w sprawie wykonania Celów Zarządczych oraz ustalenia wysokości Wynagrodzenia Zmiennego za 2022 rok" - argumentuje Bogdanka.
Z premią dla byłego prezesa Artura Wasila oraz wynagrodzeniem z tytułu zakazu konkurencji w wysokości 78 tys. zł władze spółki w 2023 roku otrzymały łącznie 4 mln 665 tys. zł. W porównaniu do 2022 roku to wzrost o 28,3 proc. (wypłacono wtedy 3 mln 636 tys. zł).
Z raportu rocznego wynika też, że spółka wypłaciła swoim pracownikom sowite nagrody. Łącznie - 123,6 mln zł. Wydano je na tzw. nagrody okolicznościowe w związku z Jubileuszem 40-lecia wydobycia. Przeciętna pensja pracowników wzrosła z 11,2 tys. zł brutto w 2022 roku do 14,6 tys. zł w ubiegłym roku. Na koniec 2023 roku w Bogdance było zatrudnionych 5246 osób.
Kopalnia "zasłynęła" zaręczynami polityka PiS
O nowym prezesie zrobiło się głośno pod koniec 2022 roku. Wyligała, wówczas jako wiceprezes spółki, towarzyszył bliskiemu obecnemu posłowi Michałowi Moskalowi w oświadczynach, które miały miejsce na terenie kopalni, 960 metrów pod ziemią. Moskal był wówczas dyrektorem Biura Prezydialnego PiS, czyli osobistym sekretarzem Jarosława Kaczyńskiego. Sprawę opisał Onet. Według rozmówców portalu w trakcie uroczystości naruszono obowiązujące procedury bezpieczeństwa. Spółka zapewniała, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Co innego mówili anonimowo górnicy. A także posłanka KO Marta Wcisło, która przypominała, że w tamtym czasie doszło do dwóch tragicznych wypadków, właśnie z powodu zaniedbań.
- Jak ma się dziać inaczej, skoro zarząd kopalni, w którym nie dość, że nie ma żadnego górnika, to wykorzystuje mienie kopalni do organizacji prywatnych imprez, typu zaręczyny prominentnego działacza? - mówiła w TVN24 Wcisło.
Rozkwit kariery za rządów PiS
Wyligała za rządów PiS zrobił błyskawiczną karierę w spółkach Skarbu Państwa. W 2014 roku skończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, a już dwa lata później dostał posadę w rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu, gdzie został doradcą prezesa, a potem dyrektorem biura analiz strategicznych. W 2017 roku był już dyrektorem ds. nadzoru korporacyjnego oraz dyrektorem departamentu zarządzania aktywami w spółce KGHM Polska Miedź. W połowie 2022 roku trafił do Bogdanki, gdzie najpierw został wiceprezesem. W styczniu 2023 roku Rada Nadzorcza powołała go na prezesa spółki.
W grudniu 2022 roku Wyligała wpłacił 27 tys. zł na fundusz Prawa i Sprawiedliwości. Z kolei w styczniu 2023 roku wiceprezes Bogdanki Dariusz Dumkiewicz przelał na konto PiS 25 tys. zł. Ten ostatni jest powiązany rodzinnie z byłym posłem PiS i wojewodą lubelskim w latach 2019-2023 Lechem Sprawką.
Rekordowe wyniki finansowe
Pytana przez nas spółka o uzasadnienie wysokich premii i realizację celów zarządczych, odpowiedziała: "Niestety, dziś nie możemy jeszcze ujawnić tych informacji, ponieważ zostaną one podane do wiadomości publicznej w Sprawozdaniu o wynagrodzeniach Zarządu i Rady Nadzorczej Spółki za 2023 rok. Dokument ten zatwierdzany jest przez Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, które w LW Bogdanka zwyczajowo zwoływane jest pod koniec czerwca".
I - jak podkreśliło biuro prasowe spółki - w 2023 roku LW Bogdanka odnotowała rekordowe wyniki finansowe. "Przychody Grupy ze sprzedaży netto osiągnęły najwyższy w historii poziom 3 939,3 mln zł, a zysk netto Grupy wyniósł 687,1 mln zł, tzn. był blisko cztery razy wyższy niż w poprzednim roku" - poinformowała Wirtualną Polskę spółka.
Nieoficjalnie mówiło się, że do zmian we władzach LW Bogdanka dojdzie na przełomie lutego i marca. Tak się jednak nie stało. Na piątek, 12 kwietnia, na wniosek akcjonariusza - ENEA - zostało zwołane Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Lubelskiego Węgla Bogdanka. W porządku obrad jest podjęcie uchwały w sprawie zmian w składzie rady nadzorczej spółki. Nowa rada może następnie dokonać zmian w zarządzie.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski