Eksplozja koreańskiej rakiety podczas lotu na orbitę
Korea Południowa wystrzeliła rakietę, która miała wynieść na orbitę okołoziemską satelitę badającego zmiany klimatyczne na Ziemi. W chwilę po starcie utracono jednak kontakt z rakietą, która najprawdopodobniej eksplodowała w czasie lotu.
Rakietę wystrzelono z jednodniowym opóźnieniem spowodowanym awarią systemu przeciwpożarowego na wyrzutni w centrum badań kosmicznych Naro w Goheung, 465 km na południe od Seulu.
Czwartkowy start nastąpił bez problemów, jednak po 137 sekundach stracono kontakt z rakietą - poinformował Koreański Instytut Badań Kosmicznych. Rakieta miała wynieść satelitę obserwacyjnego wyposażonego w urządzenia, które miały być wykorzystane do badania globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych na Ziemi.
Był to drugi start rakiety przeprowadzony z terytorium Korei Płd. Podczas pierwszej próby w sierpniu 2009 roku satelity nie udało się umieścić na orbicie, ponieważ nie otworzyła się jedna z jego osłon.
Od roku 1992 Korea Południowa wystrzeliła w kosmos z zagranicznych kosmodromów 11 satelitów, używając do tego zagranicznych rakiet.