Ekspert rozprawia się z porównaniami Macierewicza. ”To zadanie na poziomie technikum”

- Antoni Macierewicz nie powinien porównywać wypadku MiG-a 29 z katastrofą smoleńską, bo to zupełnie inne przypadki. Podobnych elementów nie jest więcej niż 10 proc. - mówi Wirtualnej Polsce ekspert. Dodaje jednak, że spodziewał się uproszczonych porównań.

Ekspert rozprawia się z porównaniami Macierewicza. ”To zadanie na poziomie technikum”
Źródło zdjęć: © East News | TOMASZ RADZIK SE
Grzegorz Łakomski

22.12.2017 | aktual.: 22.12.2017 21:04

Minister obrony ocenił w czwartek w TVP Info, że porównanie obu wypadków jest "racjonalne”.- To są rzeczywiście dziesiątki powalonych na ziemię, ściętych wielkich drzew. I samolot, który jest oczywiście uszkodzony, ale skrzydła nie są oberwane – mówił Macierewicz.

O odniesienie się do słów szefa MON poprosiliśmy eksperta lotniczego.

- To zupełnie inne przypadki i uwarunkowania. MiG jest konstrukcją zwartą i jest o wiele bardziej wytrzymały na uderzenia – wyjaśnia nasz rozmówca.

"W ręce kapłanów religii smoleńskiej wpadło niesamowite narzędzie"

Według niego konstrukcja myśliwca, a także samych skrzydeł jest na tyle odmienna od Tupolewa, że faktu ścięcia przez wojskowy samolot drzew nie można odnosić do złamanego przez brzozę skrzydła TU-154. Ekspert dodaje jednak, że spodziewał się takich porównań.

- Las, samolot i uderzenie – takie są podobieństwa i na tym jest oparta cała analiza. Tylko 10 proc. elementów obu wypadków jest zbieżna. Reszta jest kompletni inna – ocenia.

Samolot jak fakir - zadanie na poziomie technikum

Z punktu widzenia działających mechanizmów - jak tłumaczy - tę sytuację można porównać z fakirem leżącym na gwoździach, który nie byłby w stanie się położyć na jednym gwoździu.

- W przypadku Tupolewa było jedno uderzenie drzewa, więc cała masa samolotu, a więc energia skupiła się w jednym miejscu. Przy wypadku MiG-a 29 prędkość była podobna, ale masa samolotu mniejsza i drzew było więcej, dlatego siła się rozłożyła. To jest zadanie na poziomie technikum – przekonuje nasz rozmówca

Do wypadku wojskowego MiG-a 29 doszło w poniedziałek na Mazowszu. Pilota i wrak samolotu znaleziono po około trzech godzinach. W sprawie jest więcej pytań niż odpowiedzi. Wątpliwości mają usunąć m.in. badania wraku.

Antoni Macierewicz zapowiedział, że porównania wypadku z katastrofą smoleńską postanowiła dokonać podkomisja smoleńska, która zwróciła się o zdjęcia z wypadku myśliwca. – Porównanie tych dwóch sytuacji jest racjonalne i komisja postanowiła takiego porównania dokonać – tłumaczył.

- To są rzeczywiście dziesiątki powalonych na ziemię, ściętych wielkich drzew. I samolot, który jest oczywiście uszkodzony, ale skrzydła nie są oberwane – zauważył.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
smoleńskantoni macierewiczmon
Zobacz także
Komentarze (1002)