Ekspert: państwo powinno zadośćuczynić Olewnikom
W ocenie etyka, księdza Artura Filipowicza, państwo polskie powinno starać się zadośćuczynić rodzinie Olewników za krzywdy, związane ze sprawą śmierci syna. Media donoszą o kolejnych błędach w śledztwie.
20.01.2010 | aktual.: 20.01.2010 22:21
Na wniosek rodziny prokuratura postanowiła przeprowadzić ekshumację zwłok Krzysztofa Olewnika, ponieważ pojawiły się wątpliwości co do ich identyfikacji. Media donoszą o kolejnych błędach w śledztwie, na przykład o braku lub nieprawdziwości wyników badań DNA Krzysztofa Olewnika.
Ksiądz Filipowicz, etyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, powiedział, że dla pokrzywdzonych to wielka trauma. Z racji tego, że państwo zawiodło rodzinę Olewników, powinno zaoferować im pomoc, choćby symboliczną. Ale przede wszystkim - w ocenie księdza Filipowicza - konieczne jest wyjaśnienie od początku do końca wszystkich okoliczności śmierci Krzysztofa Olewnika i nieprawidłowości w śledztwie. Ksiądz Artur Filipowicz powiedział, że dla rodziny jakiegokolwiek zaginionego czy zmarłego nie ma nic bardziej tragicznego, niż sytuacja braku pewności, a w tej sprawie wątpliwości jest coraz więcej.
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że opinia potwierdzająca, iż odnalezione ciało to zwłoki porwanego Krzysztofa Olewnika, jest fałszywa. Prokuratorzy z gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej odkryli bowiem, że sfałszowano wyniki badań biegłych, na podstawie których uznano, że odnaleziono ciało Olewnika. Zniknęły też dowody, na podstawie których zidentyfikowano zwłoki.