Ekspert o zaginionym samolocie AirAsia: Porwanie? Prędzej rozpadł się w powietrzu
- Najbardziej prawdopodobną przyczyną zaginięcia tego samolotu mogą być warunki atmosferyczne. W tym czasie, kiedy nastąpił zanik sygnału radarowego i utrata łączności, w tym rejonie przechodziły dwie bardzo silne burze, które miały bardzo silne prądy konwekcyjne pionowe, sięgające do 10 tys. metrów - stwierdził w rozmowie z TVP Info Grzegorz Brychczyński, prezes Stowarzyszenia Lotniczego. W jego ocenie wersja biorąca pod uwagę porwanie zaginionego samolotu linii lotniczych AirAsia jest mało prawdopodobna, jednak nie należy jej całkowicie wykluczać.
28.12.2014 | aktual.: 28.12.2014 13:30
Brychczyński opisał bardzo trudne warunki atmosferyczne w regionie, w którym zaginął samolot. I stwierdził: "trzeba wziąć po uwagę możliwość, że ten samolot uległ destrukcji". - Być może wszedł w tę chmurę burzową typu cumulonimbus, w której rzeczywiście te prądy konwekcyjne są bardzo silne. W lotnictwie znane są przypadki, kiedy nagłe wciągnięcie – bo ta chmura ma to do siebie, że „wciąga” samolot – powoduje zmiany wysokości lotu o dwa poziomy, czyli o 600 metrów - tłumaczy. Jeden poziom w lotnictwie cywilnym to 300 metrów. - W przypadku działania tak dużych sił, może dojść do destrukcji samolotu – wyjaśnił ekspert lotniczy.
Czytaj także opinię lotniczego eksperta: "Malezyjski samolot prawie na pewno się rozbił"
W nocy maszyna linii AirAsia, lecąca z Surabai w Indonezji do Singapuru, straciła kontakt z wieżą kontroli lotów w Dżakarcie. Według przedstawicieli AirAsia, samolot przed utratą kontaktu z wieżą poprosił o możliwość zmiany trasy, by uniknąć chmur burzowych.
Samolotem leciały 162 osoby, w tym 7-osobowa załoga. Według indonezyjskiej telewizji MetroTV, w zdecydowanej większości byli to Indonezyjczycy. Na pokładzie było też trzech obywateli Korei Południowej, Brytyjczyk, Malezyjczyk i mieszkaniec Singapuru.
Choć ze strony władz nie ma oficjalnych informacji na temat katastrofy samolotu, indonezyjskie media podały, że AirAsia rozbił się na wschodnim wybrzeżu Sumatry, w wodach przy prowincji Wschodni Belitung.
10 miesięcy temu z radarów zniknął samolot innych malezyjskich linii lotniczych, Malaysia Airlines. Do dziś nie odnaleziono maszyny, którą podróżowało 239 osób.