PolskaEkspert komisji ds. nacisków zrezygnował

Ekspert komisji ds. nacisków zrezygnował

Jerzy Stachowicz zrezygnował z funkcji eksperta sejmowej komisji śledczej ds. nacisków na służby specjalne. Apelowało o to Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.

20.05.2008 11:45

Według POKiN Stachowicz - jako funkcjonariusz komunistycznej Służby Bezpieczeństwa - podczas prowadzonych przez niego z niezwykłą gorliwością przesłuchań i rewizji groził dwóm działaczom Konfederacji Polski Niepodległej (Ryszardowi Bocianowi i Krzysztofowi Bzdylowi) poważnymi represjami, długoletnim więzieniem, zemstą na rodzinie, a nawet śmiercią.

"Korzystanie przez parlament wolnej Polski z usług zasłużonego w czynnym zwalczaniu opozycji niepodległościowej wysokiego funkcjonariusza peerelowskiej bezpieki jest moralnym i politycznym skandalem, który obniża prestiż sejmowej komisji śledczej oraz zmniejsza wiarygodność jej ustaleń w dążeniu do odkrycia prawdy" - podkreślił w stanowisku POKiN rzecznik Porozumienia Jerzy Bukowski.

Według "Tygodnika Powszechnego" Stachowicz w 1986 r. rozbił w Krakowie grupę "terrorystów", działaczy radykalnej opozycji, którzy pierwszego maja chcieli rozproszyć wiec partyjny, wystrzeliwując na Rynku kilka granatów łzawiących, takich samych, jakie milicja stosowała podczas pacyfikowania demonstracji. Stachowicz był bardzo skuteczny - po śledztwie troje studentów musiało podjąć leczenie psychiatryczne.

W skład POKiN wchodzą 22 organizacje kombatanckie i niepodległościowe z kraju i zagranicy, w tym m.in. Światowy Związek Żołnierzy AK, Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość "WiN", Stowarzyszenie Kombatantów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Polski Związek Więźniów Komunizmu, Instytut Katyński, Związek Piłsudczyków.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)