Ekozdjęcie na koniec "Sprzątania Świata"
Festyn z pierwszym w Polsce "ekozdjęciem" i koncertami plenerowymi przygotowali organizatorzy finału kampanii "Sprzątanie Świata" na Polu Mokotowskim w Warszawie.
Na "ekozdjęciu" mógł się znaleźć każdy, komu zależy na tym, by Warszawa była czysta, bo - jak deklarowali organizatorzy - zostanie ono przekazane prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, parlamentarzystom oraz władzom Warszawy, aby zaczęli priorytetowo traktować ochronę środowiska.
Tym megazdjęciem chcemy pokazać ludzi i dowieść, że ekologia ich obchodzi" - powiedziała prezes Fundacji Nasza Ziemia Mira Stanisławska-Meysztowicz.
Na warszawiaków czekało także wiele innych atrakcji: koncerty, w tym występ Sidney'a Polaka, gry i zabawy oraz wielki tort przygotowany z okazji trzynastolecia "Sprzątania Świata - Polska".
Zdaniem organizatorów, jest co świętować, bo trzynasta edycja kampanii najlepiej dowodzi, że akcja się nie zestarzała, ale dojrzewa i staje się coraz ciekawsza. Według dyrektora Fundacji Nasza Ziemia Sławomira Brzózka, najważniejsze jest jednak to, że - na dobre wpisała się już w kalendarz instytucji, przede wszystkim gmin i szkół.
Zakończenie akcji, której tematem w tym roku była selektywna zbiórka odpadów, zbiegło się z pierwszymi dniami warszawskiego recyclingu i przebiegało w klimacie rodzinnego pikniku.
Wielkie sprzątnie trwało w całej Polsce od piątku. Według szacunków organizatorów, w akcji wzięło udział ponad milion wolontariuszy; ponad 1,5 tys. komitetów koordynacyjnych pilotowało przebieg tysięcy inicjatyw w całym kraju.