Ekolodzy wzywają do wycinania lasów w Beskidach
Leśnicy i ekolodzy wzywają do wycinania lasów świerkowych w Beskidach - pisze "Gazeta Wyborcza". Dziennik podkreśla, że to pierwszy przypadek, gdy ekolodzy nawołują do takich działań.
Gazeta wyjaśnia, że jest to akcja ratunkowa, gdyż beskidzkie świerki są zakażone i atakowane przez szkodniki. Leśnicy metodycznie wycinają chore świerki na państwowych terenach i sadzą w ich miejsce buki, rodzime świerki, jodły i jawory. Jednak trzecia część lasów w Beskidach ma prywatnych właścicieli. Stamtąd zaraza się rozprzestrzenia, dlatego ekolodzy rozpoczęli akcję namawiania do wycinki lasów.
Jeżeli świerki nie zostaną wycięte, umrze nie tylko las, ale i gleba, gdyż 70% mikroorganizmów w niej żyjących związanych jest z drzewami. Śmierć dużych połaci lasu przyczyni się także do zmian klimatycznych.