Ekipa Busha wierzy w sukces w Iraku
Czołowi przedstawiciele amerykańskiej administracji ocenili, tuż przed wystąpieniem prezydenta George'a W. Busha w ONZ, że sytuacja w Iraku jest poważna, ale USA wygrają wojnę.
Mamy do czynienia z trudnym powstaniem, które powinno być stłumione - powiedział sekretarz stanu USA Colin Powell w telewizji ABC. Osobiście uważam, że wygramy wojnę w Iraku - dodał.
Doradczyni prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezza Rice zapewniła w wypowiedzi dla telewizji NBC, że "nie ma oznak, by Irak popadł w wojnę domową". Według niej, "dzieje się wręcz coś odwrotnego: Kurdowie, szyici i sunnici współpracują, by zbudować nowy Irak".
Bush ma wygłosić we wtorek przemówienie podczas dorocznej debaty generalnej Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, której tematem wiodącym będzie najprawdopodobniej sytuacja w Iraku.