Wystawa - czytamy w "Rzeczpospolitej" - obejmuje całe życie, od urodzenia w niemieckim Ulm w 1879 roku do śmierci w Princeton w stanie New Jersey w 1955 (do USA wyemigrował w 1933 roku). W Nowym Jorku wystawa będzie prezentowana do 10 sierpnia 2003 roku, potem pojedzie do Jerozolimy i Los Angeles.
Einstein zrewolucjonizował koncepcję przestrzeni, czasu, światła i ruchu, położył podwaliny nowoczesnej fizyki i astronomii. Według rozpowszechnionego mniemania, twórca teorii względności miał być w szkole raczej kiepskim uczniem i próżniakiem; jednak świadectwa szkolne nie potwierdzają tego, z matematyki i fizyki otrzymywał noty celujące; natomiast istotnie reagował alergicznie na dyscyplinę szkolną.
Ekspozycja prezentuje między innymi pierwszą notatkę z 1912 roku zawierającą twierdzenie o tym, iż energia jest postacią masy, i na odwrót. Zwiedzający mogą zobaczyć i przeczytać autentyczne listy kierowane do wybitnego uczonego; na przykład: "Jestem dziewczynką, mam sześć lat, widziałam pana zdjęcie w gazecie, uważam, że powinien pan pójść do fryzjera". (an)