Egzotyczny ptak na wolności. Ważny apel do mieszkańców
Z ogrodu zoologicznego w Opolu uciekł pelikan. Pracownicy starają się nakłonić ptaka do powrotu. "Proszę go nie straszyć ani nie łapać" - zaapelował prezydent miasta.
Egzotyczny ptak grasuje w Opolu. "Proszę go nie łapać"
Opolski ogród zoologiczny, z którego uciekł egzotyczny ptak znajduje się na miejskiej wyspie Bolko. Pelikan od co najmniej dwóch dni jest na wolności. Mieszkańcy widzieli go m.in. we wtorek, gdy siedział na drzewie w pobliżu rzeki Odry.
"Żywy dowód na ocieplenie klimatu. Nad Odrą w Opolu pojawiły się pelikany. Tego uciekiniera z opolskiego ZOO wypatrzyłem dziś przy moście Ireny Sendlerowej. Ponoć regularnie zwiedza tereny wokół Ogrodu" - napisał na Facebooku fotograf Henryk Niestrój.
- Pelikan krąży przy ogrodzie zoologicznym - potwierdził wicedyrektor zoo w Opolu, główny specjalista ds. hodowlano-dydaktycznych Krzysztof Kazanowski w rozmowie z polsatnews.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powrót do skażonej strefy. Polacy w Fukushimie
Pracownicy ogrodu zoologicznego starają się schwytać zwierzę. - Jeśli mówimy o ptaku lotnym, to jest to niemal niemożliwe. Ale mamy swoje sposoby, tylko potrzeba czasu, cierpliwości - zaznaczył Kazanowski.
Pelikan uciekł z zoo. Ważny apel do mieszkańców
"Proszę go nie straszyć ani nie łapać. Ptak, zgodnie z oceną ZOO, jak zgłodnieje, to wróci. Pelikan nie jest groźny dla ludzi" - napisał na Facebooku prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
Pelikany występują w wielu miejscach na świecie, ale nie w środkowej Europie, północnej i zachodniej. To jeden z największych ptaków świata, którego cechą charakterystyczną jest długi, spłaszczony dziób.
Źródło: polsatnews.pl/WP/Facebook
Czytaj także:
