Egzekucje zatwierdzone. Stracą pierwszą kobietę od 20 lat

Kolejne dwie osoby zostaną stracone w Singapurze z powodu narkotyków. Wśród nich znajduje się jedna kobieta. Będzie to pierwsza egzekucja kobiety od prawie 20 lat.

Policja w Singapurze. Zdjęcie ilustracyjne
Policja w Singapurze. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | TED ALJIBE
Monika Mikołajewicz

27.07.2023 06:30

Aktywiści zajmujący się ochroną praw człowieka wzywają Singapur do zaprzestania wykonywania kary śmierci. Apelują, by ten proceder "odesłać do podręczników historii". Jak podaje ITV.com, wszystko to ma miejsce w obliczu zbliżających się dwóch egzekucji, które według planu odbędą się jeszcze w tym tygodniu.

Stracona zostanie kobieta

Jedną z osób, które mają zostać stracone, jest 45-letnia Saridewi binte Djamani. Została ona skazana za handel 30 gramami heroiny. Kobieta powiedziała, że nie miała możliwości złożenia pełnych zeznać, gdyż musiała mierzyć się z objawami związanymi z odstawieniem narkotyków. Sąd jednak odrzucił jej tłumaczenia.

W podobnej sytuacji jest drugi ze skazanych, 56-letni Mohd Aziz bin Hussain, który odpowiada za przemyt 50 gramów heroiny. On z kolei twierdził, że został zmuszony do pewnych zeznań w zamian za zmniejszenie zarzutów. W tym przypadku sąd również odrzucił tłumaczenia oskarżonego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oboje zostali skazani na karę śmierci w 2018 r.

Jedna egzekucja na miesiąc

Egzekucje mają odbyć się jeszcze w tym tygodniu. Jeśli do nich dojdzie, liczba osób straconych w Singapurze za przestępstwa narkotykowe wzrośnie do 15, licząc od 30 marca 2022 r. Taki wynik daje średnio jedną ofiarę w miesiącu.

Według Chiara Sangiorgio z Amnesty International nie istnieją żadne dowody na to, że stosowanie kary śmierci wpływa na stosowanie i dostępność narkotyków. Wezwała natomiast Singapur do tego, by poszukać innych, skuteczniejszych sposobów na walkę z narkotykami, jak np. lepsza opieka zdrowotna i społeczna czy rozwiązanie problemów społeczno-ekonomicznych, które zmuszają ludzi do kontaktów tym towarem.

"Podczas gdy kraje na całym świecie rezygnują z kary śmierci i wprowadzają reformę polityki narkotykowej, władze Singapuru nie robią ani jednego, ani drugiego" - powiedziała Sangiorgio.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (199)