Egipt: stan zdrowia Mubaraka wciąż się pogarsza
Stan zdrowia byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka uległ dalszemu pogorszeniu; dwukrotnie trzeba było użyć defibrylatora - poinformowały źródła w szpitalu więzienia Tora, gdzie Mubarak odbywa karę dożywocia. Według telewizji CNN, która powołuje się na informację uzyskaną od rzecznika egipskiego resortu spraw wewnętrznych, dyktator zapadł w pełną śpiączkę.
11.06.2012 | aktual.: 11.06.2012 17:24
- Serce Mubaraka zatrzymało się dwukrotnie. Lekarze musieli użyć defibrylatora. Chory traci i odzyskuje przytomność i odmawia spożywania posiłków - poinformowało źródło zastrzegające sobie anonimowość. Wcześniej źródło w egipskim MSW utrzymywało, że stan Mubaraka jest "krytyczny, lecz stabilny".
Agencja Associated Press pisze, że obaj synowie Mubaraka - Gamal i Alaa - są przy ojcu. Obaj są przetrzymywani w więzieniu Tora, gdzie czekają na proces w związku z oskarżeniami o korupcję i manipulacje giełdowe.
W niedzielę Mubaraka odwiedziła w szpitalu więziennym żona Suzanne; domagała się przewiezienia męża do lepiej wyposażonego szpitala, lecz władze utrzymują, że transport jest mało prawdopodobny, dopóki stan zdrowia chorego się nie polepszy.
Zdrowie Mubaraka bardzo się pogorszyło, gdy byłego prezydenta Egiptu sąd skazał 2 czerwca na karę dożywotniego więzienia za krwawe stłumienie ubiegłorocznych protestów, podczas których zginęło około 850 nieuzbrojonych demonstrantów.