Edyta Górniak w sądzie
Sąd Okręgowy w Warszawie odroczył sprawę dotyczącą oskarżenia przez Edytę Górniak wydawcy dziennika "Super Express" - poinformował adwokat wokalistki. Górniak
pozwała dziennik m.in. za nagminne naruszanie dóbr osobistych, a
przede wszystkim wizerunku i prywatności.
Czwartkowa rozprawa odbyła się przy drzwiach zamkniętych.
Piotr Kuliński, adwokat pozwanych przez piosenkarkę wydawcy dziennika i jego redaktora naczelnego, Mariusza Ziomeckiego, złożył zażalenie na wydane przez sąd zarządzenie o zakazie publikowania informacji na temat życia osobistego powodów. Sąd apelacyjny rozpatrzy to zażalenie w ciągu najbliższych tygodni - powiedział adwokat Górniak, Maciej Ślusarek.
Piosenkarka i jej życiowy partner, Dariusz Krupa, pozwali Media Express, wydawcę "Super Expressu" oraz redaktora Ziomeckiego, za nagminne naruszanie dóbr osobistych, przede wszystkim wizerunku, prywatności, miru domowego, spokoju, poczucia bezpieczeństwa oraz czci i dobrego imienia.
Z tych samych przyczyn piosenkarka i Dariusz Krupa pozwali dziennik "Fakt" i jego redaktora naczelnego, Grzegorza Jankowskiego. Do rozprawy w sądzie w związku z tą sprawą jeszcze nie doszło.