Edward Mazur zatrzymany przez FBI
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro potwierdził nieoficjalne informacje o zatrzymaniu w Stanach Zjednoczonych polonijnego biznesmena Edwarda Mazura. Podejrzewany o zlecenie zabójstwa byłego komendanta głównego policji, generała Marka Papały, został zatrzymany w południe (czasu polskiego) przez FBI w Chicago. Od lutego 2005 r. Mazur był poszukiwany międzynarodowym listem gończym.
20.10.2006 | aktual.: 24.10.2007 05:28
Udało się zebrać twarde dowody, że Edward Mazur dopuścił się przestępstwa, które jest równie surowo ścigane w Polsce jak i Stanach Zjednoczonych - podkreślił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Dodał, że nie może podać szczegółów z uwagi na dobro śledztwa, ale przedstawione przezeń argumenty "trafiły do strony amerykańskiej". Powiedział, że resort sprawiedliwości od kilku dni wiedział o planowanym zatrzymaniu Mazura, ale nie mógł tego ujawnić, a zatrzymaniem Mazura zajął się znany z prowadzenia trudnych spraw prokurator Mitch Mars.
Prokurator krajowy Janusz Kaczmarek podkreślił, że procedura ekstradycyjna Mazura została wdrożona, ale o samej ekstradycji będzie decydować niezawisły amerykański sąd. Zaznaczył jednak, że tamtejsza prokuratura zapewniła polską, że jeśli zostanie wszczęta procedura ekstradycyjna poprze wniosek strony polskiej o tymczasowe aresztowanie biznesmena.
Prokurator krajowy Janusz Kaczmarek powiedział, że nie wiadomo jak długo potrwa procedura związana z ekstradycją Edwarda Mazura. Wszczeliśmy procedurę ekstradycyjną, to duży krok do przodu - powiedział prokurator Kaczmarek. Przed nami długa procedura, mamy świadomość, że to dopiero początek, ale mamy nadzieję, że to droga do postawienia pana Mazura przed sądem - zaznaczył minister Ziobro.
Ziobro przypomniał, że osobne śledztwo, wznowione na jego polecenie, toczy się w Katowicach w sprawie wypuszczenia Mazura z Polski.
Odpowiedzialna za kontakty zagraniczne prokurator Anna Adamiak- Derendarz powiedziała, podwójne obywatelstwo Mazura nie będzie dla sądu w USA przeszkodą w ewentualnej decyzji o ekstradycji. Z powodu amerykańskiego obywatelstwa zatrzymanego nie wchodzi natomiast w grę deportacja Mazura.
Około godz. 19.00 czasu polskiego Mazur ma zostać doprowadzony do sądu w Chicago, który rozstrzygnie, czy będzie tymczasowo aresztowany czy też zostanie ustalona kaucja.
Rząd Stanów Zjednoczonych zajmuje się sprawą ekstradycji Edwarda Mazura "z należytą uwagą" - zapewniła ambasada USA w Polsce.
Stany Zjednoczone są zobligowane zarówno do tego, aby spełnić prośbę rządu polskiego, jak również do tego, aby wszystkie amerykańskie i międzynarodowe przepisy dotyczące ekstradycji były zgodne z prawem - zaznaczył ambasador USA w Polsce Victor Ashe. Dodał, że "międzynarodowe procedury ekstradycyjne wymagają szczególnej prawniczej i sądowej uwagi".
W kwietniu 2005 roku strona polska złożyła w amerykańskim departamencie sprawiedliwości wniosek o ekstradycję Mazura. W myśl obowiązujących w USA przepisów jedynie prawomocny wyrok sądu może pozwolić na ekstradycję Mazura do Polski. Stosowne formalności zostały wypełnione dopiero po październikowej wizycie w USA ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prokuratora krajowego Janusza Kaczmarka.
Już w lutym 2002 roku sąd w Warszawie uznał za uzasadnione zatrzymanie Mazura. Został on rozpoznany przez jednego z członków tzw. gangu płatnych zabójców z Gdańska, jako człowiek, który wspólnie z Andrzejem Zielińskim pseudonim "Słowik" zamierzał zlecić zabójstwo generała. Biznesmen został zatrzymany, jednak prokuratura szybko zwolniła go twierdząc, że materiał dowodowy i brak konkretnego motywu zabójstwa nie dały podstaw do postawienia mu zarzutów i wystąpienia z wnioskiem o areszt.
Zdaniem prokuratury głównym sprawcą zabójstwa gen. Papały był pruszkowski gangster Ryszard Bogucki lub inny członek gangu Ryszard Niemczyk.
W prasie pojawiły się spekulacje, że Mazur został zwolniony jako dobry znajomy kiku lewicowych polityków, w tym osób związanych z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim.
Generał Marek Papała, były komendant główny policji, został zastrzelony 25 czerwca 1998 roku przed swoim domem na warszawskim Mokotowie. Krótko przed śmiercią został wyznaczony przez policję na oficera łącznikowego z Unią Europejską. Miał on zajmować się w Brukseli sprawami związanymi z międzynarodową przestępczością zorganizowaną.
Nazwisko Edwarda Mazura przewijało się także w w sprawie FOZZ oraz prywatyzacji Orlenu. Według "Rzeczpospolitej", Mazur miał pośredniczyć w zaciągnięciu przez FOZZ kilkumilionowego kredytu dolarowego w firmie Demarex, a ze sprawą Orlenu łączy go znajomość z przedsiębiorcami Aleksandrem Żaglem i Andrzejem Kuną. Wiosną 2004 roku Mazur odmówił stawienia się w warszawskim sądzie w charakterze świadka w procesie dotyczącym afery FOZZ. (sm)
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl