Trwa ładowanie...
20-01-2009 18:00

Dzikowski: PO jest za komisją śledczą ws. Olewnika

Według wiceszefa klubu PO Waldy
Dzikowskiego, Platforma jest za powołaniem komisji
śledczej do. wyjaśnienia okoliczności śmierci Krzysztofa Olewnika.

Dzikowski: PO jest za komisją śledczą ws. OlewnikaŹródło: PAP
d1abg91
d1abg91

Premier Donald Tusk powiedział, że sprawa śmierci Krzysztofa Olewnika domaga się dogłębnego wyjaśnienia i dlatego będzie rekomendował Sejmowi i marszałkowi Sejmu powołanie komisji śledczej w tej sprawie.

- Premier opowiada się za powołaniem komisji śledczej. Władze klubu postanowiły przychylić się do tego zalecenia - powiedział Dzikowski po posiedzeniu prezydium klubu PO. Jak dodał, nie ma jeszcze decyzji, kiedy projekt uchwały powołującej taką komisję trafi do laski marszałkowskiej.

- Sprawa domaga się wyjaśnienia nie tylko w taki prawny sposób, tutaj będę oczekiwał oczywiście od prokuratury, służb wewnętrznych, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tego ostatniego dramatu, jakim było samobójstwo trzeciego skazanego w sprawie Olewnika. Opinia publiczna ma także prawo do pełnego dostępu do wiedzy, tak aby żadna ponura tajemnica nie wisiała nad tą sprawą - powiedział Tusk.

Wcześniej Platforma sprzeciwiała się powołaniu takiej komisji, argumentując m.in., że sprawę wyjaśnia ministerstwo sprawiedliwości, a komisja sejmowa niepotrzebnie by ją upolityczniła. PO argumentowała też, że w Sejmie działają już dwie komisje śledcze. Rano do dymisji podał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

d1abg91

W poniedziałek skazany na dożywocie za porwanie i zabójstwo Olewnika, Robert Pazik, popełnił samobójstwo w celi aresztu w Płocku. Premier zapowiedział, że - po dymisji Ćwiąkalskiego - zdymisjonowani zostaną: wiceminister Marian Cichosz, prokurator krajowy Marek Staszak i szef Służy Więziennej Jacek Pomiankiewicz. Szef rządu zapowiedział też dymisję Artura Kowalskiego - dyrektora więzienia w Płocku.

Sąd Okręgowy w Płocku w marcu 2008 r. skazał 10 oskarżonych w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Olewnika. Kary dożywocia sąd wymierzył Sławomirowi Kościukowi i Robertowi Pazikowi - dwóm oskarżonym odpowiadającym bezpośrednio za zabójstwo.

W czerwcu 2007 r. w olsztyńskim areszcie powiesił się Wojciech Franiewski, któremu prokuratura miała postawić zarzut sprawstwa kierowniczego zbrodni. Kilka dni po wyroku I instancji, 4 kwietnia 2008 r., w celi aresztu płockiego Zakładu Karnego znaleziono powieszonego na prześcieradle w kąciku sanitarnym Kościuka.

d1abg91
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1abg91
Więcej tematów