Dziewczynka zginęła w zderzeniu autobusu z ciężarówką
Dziesięcioletnia dziewczynka zginęła, a prawie 40 innych osób - dzieci, ich opiekunowie i kierowca - zostało rannych w zderzeniu autokaru z ciężarówką w Dąbrowie Górniczej (Śląskie).
Stan części poszkodowanych jest poważny, inne ofiary wypadku
mają niegroźne rany. Do szpitali przewieziono też dzieci, które
nie mają obrażeń fizycznych, im udzielono pomocy psychologicznej.
03.11.2005 | aktual.: 04.11.2005 07:23
Do wypadku doszło, kiedy dzieci z klas od pierwszej do piątej szkoły podstawowej nr 27 w Błędowie - dzielnicy Dąbrowy Górniczej - wracały z dąbrowskiego Aquaparku. Autokarem jechało ponad 50 dzieci, troje opiekunów i kierowca.
Jak poinformował oficer prasowy policji w Dąbrowie Górniczej, do zderzenia autokaru i ciężarówki doszło na skrzyżowaniu ulicy Koksowniczej z lokalną drogą nr 790, równoległą do drogi krajowej nr 94 Katowice-Kraków. Droga nr 790 łączy dzielnice Dąbrowy Górniczej: Strzemieszyce i Łosień.
Rzecznik śląskiej straży pożarnej, Jarosław Wojtasik powiedział, że w wypadku zginęła uczennica trzeciej klasy. Według Wojtasika, w bok autokaru uderzył liaz z naczepą, wyjeżdżający z drogi podporządkowanej, wiozący sypki materiał. Bok autokaru został zmiażdżony, pojazd ma urwane zawieszenie. Autobus został odrzucony od drogi, ciężarówka przewróciła się na bok.
Wstępna ocena policjantów wskazuje na winę kierowcy tira, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej - powiedział komisarz Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
W akcji ratowniczej uczestniczyło około 20 karetek pogotowia i dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jego rzecznik, Robert Gałązkowski, powiedział, że śmigłowiec zabrał ok. 10-letnią dziewczynkę do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki (GCZDiM) w Katowicach. Dziecko to jest ciężkim stanie, ma uraz wielu narządów.
Rzeczniczka Centrum Anna Kidawa powiedziała wieczorem, że do tej placówki trafiło jak dotąd w sumie pięcioro dzieci - trzy dziewczynki i dwóch chłopców. Najciężej ranna dziewczynka wieczorem przeszła operację neurochirurgiczną. Jej stan lekarze określają jako krytyczny. Druga ma krwiak opłucnej i złamany obojczyk, trzecia jest potłuczona i ma ranę głowy. Jeden z chłopców ma także potłuczenia, a drugi - obrażenia twarzoczaszki.
Oprócz GCZDiM poszkodowani zostali przewiezieni także m.in. do Centrum Pediatrii w Sosnowcu oraz szpitali nr 1 i 5 w tym mieście; szpitala pediatrycznego w Chorzowie i Szpitala Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Informacje o poszkodowanych można otrzymać w Centrum Koordynacji Ratownictwa Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Katowicach pod nr. telefonu (032) 609 40 65 lub (032 251 88 41 (prosić z CKR). Rodzice mogą się też dowiedzieć o stanie zdrowia dzieci pod nr. telefonu w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach pod nr. (032) 200-19-88.