Dziesięciu polskich przestępców aresztowanych w Londynie
Metropolitarna policja Londynu aresztowała dziesięciu Polaków w wyniku obławy wymierzonej w cudzoziemców ściganych przez prawo w krajach ich pochodzenia - podał Scotland Yard. Polacy stanowią największą grupę wśród 22 zatrzymanych.
07.03.2007 | aktual.: 30.07.2007 13:00
Jak powiedział inspektor Paul Fuller ze Scotland Yardu, Polacy są ścigani przez władze polskie m.in. za kradzież, oszustwa, napaść. O ich aresztowaniu poinformowano polskie władze.
Jeżeli aresztowani dobrowolnie zgodzą się na odesłanie ich do kraju, to ich ekstradycja może nastąpić w ciągu 7-10 dni. W przeciwnym razie o ekstradycji zadecyduje sąd w postępowaniu, które zwykle trwa 2-8 tygodni. Prawo angielskie dopuszcza możliwość zwolnienia za kaucją do czasu końcowego orzeczenia.
Detektyw Nigel Mawer powiedział dziennikarzom, iż akcja była bardzo udana. Pod adresem świata przestępczego z innych krajów wysłaliśmy bardzo wyraźny sygnał, iż Londyn nie jest dla niego żadną bezpieczną przystanią - podkreślił.
Mawer liczy na to, że ekstradycję obywateli krajów członkowskich Unii Europejskiej, poszukiwanych w krajach ich pochodzenia, ułatwi europejski nakaz aresztowania, który ma uprościć procedurę.
Jak poinformował Mawer, liczba ekstradycji cudzoziemców z Wielkiej Brytanii w 2006 roku wzrosła o 21%.