Dzierżyński, Mikołaj II czy fontanna?
Czy na Placu Łubiańskim w Moskwie stanie pomnik cara Mikołaja II? Jeden z rosyjskich deputowanych chce zgłosić w Dumie projekt ustawy o postawieniu takiego monumentu. O miejsce na Łubiance „biją się” też Feliks Dzierżyński, Juri Andropow i fontanna.
Niezależny rosyjski deputowany Aleksander Fiedułow zamierza zgłosić w Dumie projekt ustawy o postawieniu na Placu Łubiańskim w Moskwie pomnika cara Mikołaja II. Jego zdaniem byłoby sprawiedliwe, gdyby monument stanął w miejscu skąd wyszedł rozkaz rozstrzelania carskiej rodziny. Na placu Lubiańskim mieściła się kwatera KGB, obecnej Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
Deputowany twierdzi, że postawienie pomnika carowi kanonizowanemu przez prawosławną Cerkiew byłoby wyrażeniem skruchy państwa przed Bogiem, mieszkańcami Rosji i społecznością międzynarodową. Bez tego - jego zdaniem - nie może być w Rosji zgody i pojednania. Projekt deputowanego ma być rozpatrzony przez Dumę na posiedzeniu 16 października.
Mer Moskwy Jurij Łużkow opowiada się natomiast za postawieniem na Placu Łubiańskim pomnika twórcy tajnych służb - Feliksa Dzierżyńskiego. Jeden z liderów Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Aleksij Mitrofanow proponuje, by na Łubiance stanął pomnik byłego szefa KGB i pierwszego sekretarza KPZR Jurija Andropowa. Wiceprzewodniczący Dumy i lider Liberalno-Demokratycznej partii Rosji chce pogodzić wszystkich i zbudować na Łubiance fontannę oraz postawić tam klomby z kwiatami.
Do 1991 roku na Łubiance stał pomnik Feliksa Dzierżyńskiego. Został przewrócony przez 10-tysięczny tłum w sierpniu 1991 roku, kilka dni po fiasku puczu w Moskwie. (reb)