Dziennikarze odeszli od piór
Pod hasłami obrony wolności i pluralizmu mediów, trwa od rana dwudniowy strajk włoskich dziennikarzy. Towarzyszą im żądania godnych warunków pracy. Do soboty włącznie nie będą pracować dziennikarze zatrudnieni w redakcjach prasowych oraz agencjach informacyjnych.
30.09.2005 | aktual.: 30.09.2005 07:46
Z powodu strajku w sobotę i w niedzielę nie ukażą się we Włoszech gazety. To, że nie będzie ich aż przez dwa dni, jest wydarzeniem bezprecedensowym w ostatnich latach. Dotychczas strajk dziennikarzy nie trwał dłużej niż jeden dzień.
Związkowcy z Narodowej Federacji Prasy (Fnsi) czyli włoskiego związku dziennikarzy, w liście do prezydenta Carlo Azeglio Ciampiego napisali, że są zmuszeni ogłosić w najbliższym czasie całą serię strajków, które - jak zaznaczyli z ubolewaniem - zablokują obywatelom dostęp do informacji. Ich protest wymierzony jest przede wszystkim w wydawców prasy oraz nadawców mediów elektronicznych, z którymi od wielu miesięcy prowadzą bez powodzenia negocjacje w sprawie podpisania układu zbiorowego.
Strajkujący domagają się, aby układ uszanował godność ich zawodu, niezależność mediów oraz zagwarantował jakość informacji, co - jak podkreślono - leży w interesie wszystkich obywateli. Protestują także przeciwko temu, że ponad 50% dziennikarzy nie ma etatów.
Media elektroniczne zapewniają w dniach protestu bardzo skrócone serwisy informacyjne. Zgodnie z postanowieniem związkowców, nie mogą one trwać dłużej niż pięć minut. Podczas tych dzienników zostanie odczytany komunikat federacji prasy wraz z postulatami strajkujących.
Sylwia Wysocka