Dziennikarz ostrzega Amerykanów: demokracja jest krucha. Spójrzcie na Polskę, Rosję i Turcję
• Fareed Zakaria przestrzegał przed głosowaniem na Donalda Trumpa
• Wskazał m.in. Polskę jako przykład kraju, w którym zagrożona jest demokracja
• Nowa partia przy władzy podporządkowała sobie sądy oraz media - mówił
Wzywając do niegłosowania na Trumpa, słynny dziennikarz, straszył, że w razie zwycięstwa kandydata republikanów, Ameryka mogłaby pójść śladem Polski i Rosji, gdzie doszło do załamania demokracji - informuje serwis oko.press.
Fareed Zakaria, kończąc swój program "Global Public Square" w CNN w wydaniu z 6 grudnia, zaapelował do widzów, aby nie głosowali na Donalda Trumpa. Stwierdził, że choć rozumie nastawienie Amerykanów to powinni oni pamiętać o tym, "jak krucha jest demokracja". Dodał, że przestrogą jest sytuacja w trzech krajach: Polsce, Rosji i Turcji.
"Spójrzcie na Polskę. Wzorowe dziecko demokracji w Europie przez ostatnie 25 lat, gdzie nowa partia przy władzy podporządkowała sobie sądy oraz media. Spójrzcie na Rosję, gdzie tak obiecujące w latach 90. XX wieku tendencje demokratyczne właściwie zanikły. Spójrzcie na Turcję, gdzie niegdysiejszy reformator zdecydował się skumulować władzę w swoich rękach i wykorzenić tradycje wolności i demokracji, i tak rzadkie na Bliskim Wschodzie" - mówił Zakaria, dodając, że Trump "nie jest normalnym kandydatem".
Jak przypomina oko.press to nie było pierwsze odniesienie dziennikarza do Polski. W grudniu 2015 roku, komentując spór o Trybunał Konstytucyjny, w reportażu dla CNN mówił o zagrożeniu autorytaryzmem ze strony PiS.
Fareed Zakaria to ekspert CNN do spraw stosunków międzynarodowych, publicysta "Washington Post" i współpracownik "The Atlantic". Wcześniej związany był z magazynem "Foreign Affairs" czy "Newsweekiem".
Oko.press/AJ
