Dziennikarska prowokacja doprowadziła ginekologa przed sąd
Od pół roku do ośmiu lat więzienia grozi 48-letniemu ginekologowi z Kożuchowa (Lubuskie). Podczas dziennikarskiej prowokacji lekarz wmawiał reporterce, że jest ona w ciąży i zaproponował zabieg aborcji - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Kazimierz Rubaszewski.
Śledztwo przeciw lekarzowi prokuratura wszczęła po emisji w maju, w magazynie "Ekspres Reporterów" na antenie TVP 2, reportażu pt. "Czarny wycinek filmu", gdzie przygotowana prowokacja dziennikarska zdemaskowała oszustwo, jakiego usiłował się dopuścić ginekolog.
Lekarz przyjął kobietę w gabinecie lekarskim i wprowadził ją w błąd, co do faktu, iż jest w ciąży. Następnie zaproponował jej wykonanie zabiegu aborcji - oczywiście za pieniądze lub inne wartościowe przedmioty - powiedział Rubaszewski.
Jak dodał rzecznik, mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Proces w tej sprawie odbędzie się przed Sądem Rejonowym w Nowej Soli (Lubuskie), gdzie prokuratura przesłała akt oskarżenia.
