"Dziennik Zachodni": SLD bez prof. Adama Gierka do europarlamentu
Na listach SLD do Parlamentu Europejskiego nie znalazło się miejsce dla prof. Adama Gierka, który dotychczas, jako wyborcza lokomotywa Sojuszu, bez problemu zdobywał mandat - informuje "Dziennik Zachodni".
Pierwsze miejsce na liście przypadło szefowi śląskich struktur partii Markowi Baltowi z Częstochowy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że prof. Gierka nie interesowało żadne miejsce poza pierwszym na liście, a pierwsze chciał zająć właśnie Balt.
Trudno oprzeć się jednak wrażeniu, że Gierek startując z każdego miejsca miałby szansę na mandat. W poprzednich wyborach też był drugi i wygrał z jedynką, czyli b. wiceministrem gospodarki Jerzym Markowskim.
Na liście SLD nie znalazło się też miejsce dla innej, do niedawna wydawało się "żelaznej" kandydatki, czyli prof. Genowefy Grabowskiej, która jako europosłanka poprzedniej kadencji zbierała bardzo dobre opinie.
W województwie śląskim będzie do wzięcia - w zależności od frekwencji wyborczej - od 6 do 10 mandatów.