Dziennik przeprasza za wyretuszowanie zdjęcia pani minister
Francuski dziennik "Le Figaro" przeprosił swoich czytelników za to, że wyretuszował zdjęcie minister
sprawiedliwości Rachidy Dati, usuwając z jej dłoni złoty
pierścionek z diamentami.
Wpadkę gazety ujawniły najpierw konkurencyjne media.
Znana z sympatii do rządzącej we Francji prawicy gazeta opublikowała w ubiegłym tygodniu na pierwszej stronie wywiad z minister Dati wraz z jej fotografią. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ze zdjęcia, by pewnie nie drażnić przygnębionych kryzysem finansowym czytelników, usunięto luksusowy pierścionek na palcu pani minister.
O dokonaniu retuszu przez "Le Figaro" poinformował tygodnik "L'Express". Magazyn podaje, że biżuteria pani Dati warta jest 15,6 tys. euro.
We wtorkowym wydaniu redakcja "Le Figaro" przeprasza czytelników za ten, jak go nazywa, "błąd", nie podając jego przyczyn. Podkreśla, że od tej pory przyjmie zasadę "niedokonywania żadnych zmian w zdjęciach w materiałach informacyjnych". (kab)
Szymon Łucyk