Pięcioletnia Karolina Zawadzka ze Starego Dolna koło Elbląga uratowała trzyletniego chłopczyka. Dziecko wpadło do betonowej studni wypełnionej wodą, gdy chciało umyć ręce.
Karolina wykazała się odwagą i refleksem. Gdy tylko jej kolega wpadł do studni, schwytała go za ubranie i wyciągnęła. Dzięki jej reakcji, skończyło się tylko zachłyśnięciu wodą i odrobinie strachu.
Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu odwiedził Karolinę i wręczył jej upominki.